[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki, jak mieliście pierwsze jazdy to z czym mieliście największy problem? Pytam, bo nie wiem, czy jestem #!$%@? czy takie błędy to normalność :P #prawojazdy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Kutazzz]

@AnonimoweMirkoWyznania: z trzymaniem sie na swoim pasie ruchu ;D pierwsza jazda i odrazu na miasto

[Jemigrant]

@AnonimoweMirkoWyznania: parkowanie równoległe :P. I zwalnianie przed pasami jak inne auta się zatrzymały (klapki na oczach i znaków ostrzegających o pasach po prostu nie widziałem)

[RocketQueen]

@AnonimoweMirkoWyznania: z ruszaniem XD

[T.....2]

@AnonimoweMirkoWyznania: Sprzęgło - jako perfekcjonista starałem się jak najładniej ruszać (bez wycia silnika), co powodowało częste rumbumbum>kluczyk, do dzisiaj trochę się cykam na rondach dwupasmowych.

[D.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania jednoczesne kręcenie kierownicą i zmiana biegów ;)

[AnonimoweMirkoWyznania]

RzeczywistyBrowar: A jakie robisz błędy? ;)

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop

[linijkana20cm]

@AnonimoweMirkoWyznania: z wymuszaniem pierwszeństwa :D zdarzyło się ze dwa razy, że tylko uprzejmość innego uczestnika ruchu drogowego ratowała mnie przed stłuczką,
bardziej już miałem problem z mamą, która (mimo że ma wadę wzroku uniemożliwiającą ocenę odległości, lvl wtedy 46-49, nigdy nie siedziała za kierownicą, ani tym bardziej nie znała przepisów ruchu drogowego) uważała, że sam nie dam sobie rady i się zabiję na drodze i potrzebna mi jej obecność i uwagi

[I.....r]

@AnonimoweMirkoWyznania: Sprzęgło i tyle.

[i.....d]

@AnonimoweMirkoWyznania: Sprzęgło, próby delikatnego ruszania i hamowania, brak wyczucia co do tego, czy nie jadę za bardzo po środku jezdni. Za to wsteczny, biegi i kierownica opanowane od razu niemal. :) Mój niebieski w roli nauczyciela wbił mi do głowy, że żadne błędy nie są głupie i że mam się nie wstydzić, ani nie stresować, bo nie jestem zawodowcem, a dopiero się uczę. Tobie też polecam ten styl życia. (nauki ;))

[czerwonemaki]

@Trala7482: Ej właśnie z tymi rondami dwupasmowymi - jakbyś czasem wiedział ( ͡° ʖ̯ ͡°) to powiedz mi czy jak zjeżdżałam ostatnio w ten sposób to słusznie pan na mnie trąbił czy nie, ja nie wiem za dobrze, bo jestem blond, ale jak przed każdym rondem jest ustąp pierwszeństwa to właśnie dokładnie to oznacza ustąp pierwszeństwa i kierunkowskaz dałam i wgl

[T.....2]

@czerwonemaki: Nie przed każdym jest ustąp - raz blond w SUV white BMW by mi sypnęła hajsiwem z OC jakbym nie był tego dnia taki miły, na niektórych rondach jest ciągła linia, że jak auto w tym miejscu jest na lewym pasie to nie może na prawy zjechać, żeby uniknąć sytuacji, że on jest na lewym, nagle zjeżdża na prawy i wtedy ciężko udowodnić, bo w teorii miał pierwszeństwo, ale przecież

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP (zapomniałem kodu) : No właśnie głównie mam problemy ze sprzęgłem, nie wiem kiedy puścić, kiedy trzymać. Teraz może trochę lepiej opanowuję, ale np. przy skręcie nie wiem, w którym momencie mam je puścić. Dzisiaj ogarnąłem, że chyba na 1 i 2 biegu hamulec trzeba razem ze sprzęgłem wcisnąć, a 3 i powyżej nie (chyba :P) I jak skręcam to muszę pilnować, czy dostatecznie skręca i jednocześnie uważać, by nie wyjechać za

[D.....g]

@AnonimoweMirkoWyznania: Sprzęgło to jest #!$%@? dramat, powinni zrobić jakąś kategorię B- na automata, to człowiek by szybciej i bez stresu przez to wszystko przechodził ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[metroboomin]

@DizzyEgg: jest takie

[kubica941]

@AnonimoweMirkoWyznania: ruszanie pod górę, do dziś się spinam jak zatrzymam się pod górkę

[TheDudee]

@AnonimoweMirkoWyznania: ruszanie po górkę, robienie łuku na stresie ( ͡° ʖ̯ ͡°), czasami się zapominałem i dawałem kierunek niepotrzebnie