Wpis z mikrobloga

Działo się to w roku 2044, już wówczas gdy siły liberalnej prawicy ostatecznie w stulecie Powstania Warszawskiego zwyciężyły kulturową batalię na terenie Polski. Beneficjentów było bardzo wielu, politycy, księża, działacze społeczni byli obdarowywani licznymi posadami, ale nie zapomniano też o tych, którzy przez lata dzielnie rozbawiali polskie dusze. O, na przykład Serwiński otrzymał z rąk monarchy Andrzeja Dudy Order Odrodzenia Polski za „#!$%@? wielu pieniężnych past”, zaś z inicjatywy tegoż przywódcy przy pałacu prezydenckim stanął także pomnik Nieznanego Anona, „współczesnego Stańczyka, który rozśmiesza ludzkie serca odjaniepawlając rozliczne inby”, jak głosiła tablica tego pleonastycznie nazwanego posągu.
Stosunkowo najmniej miał z tego wszystkiego zwykły obywatel, ale i dla 30-letniego statystycznego Brajana, syna nieco już zdziadziałych Sebastiana i Karyny, znalazło się czasami coś ciekawego. Przede wszystkim wraz z nastaniem bezceremonialnego patriarchatu puściły wszelkie hamulce seksizmu i każdy mógł sobie zaruchać. Feministki i inne takie dziwolągi siedziały najczęściej w więzieniach, bo wedle prawa „Kto dopuszcza się czynu mającego na celu pozbawienie mężczyzny szansy odbycia stosunku płciowego z osobą płci przeciwnej podlega karze ograniczenia wolności do lat 3”. Dopuszczać się można bądź odmawiając stosunku gdy ktoś poprosił, bądź werbalnie - bżdżąc na temat „przedmiotowego traktowania kobiet” itd. Jeden koleś tak wygrał z jedną antynatalistką – powiedział w sądzie że miał na nią ochotę, a ta mu #!$%@?ła o przedmiotowym traktowaniu i mu opadł. Sędzia #!$%@?ła jej więzienie i karę spłodzenia dziecka. Podsumowując, widziano w kobietach głównie całkiem przyzwoity obiekt seksualny, a kto lepiej go wykorzysta to najlepiej mogą podkreślić zawody. Telewizja chętnie je transmitowała, cieszyły się one wielkim zainteresowaniem społeczności.
20 sierpnia walczyli 56-letni Robert ‘El-Rucho’ Lewandowski, niegdyś znany piłkarz, którego 4 gole przeciw Realowi przeszły do annałów światowego futbolu, oraz 49-letni Maciej Musiał, szanowany aktor, amant i kulturysta. Rozpoczyna się studio.
„Dobry wieczór, w ten sierpniowy wieczór kłania się Państwu Mateusz Borek, wraz naszym sprawozdawcą w terenie Hubertem Urbańskim i uznanym szachistą, ekspertem w ruchaniu, który kiedyś nawet próbował swych sił w polityce Januszem Korwinem Mikke.
- Dobry wieczór
- Elo.
- Panowie, przed nami ciekawe spotkanie, Robert Lewandowski jest w niezłej formie, ostatnio pokonał w pojedynkę na wyjeździe duet Braci Figo-Fagot, ale Musiał także poradził sobie ze swoim poprzednim rywalem i, jak sam twierdzi, pewnie kroczy po zwycięski tytuł. Jak oceniacie szansę w dzisiejszym pojedynku?
- Kroczy? – podniósł zawadiacko brew Urbański.
- Hitler nie wiedział o Holokauście – stwierdził Korwin-Mikke.
- Dziękuję, a już po krótkiej przerwie łączymy się z areną zmagań”.
Pierwsza konkurencja była prosta i polegała na #!$%@? na czas. Łóżko, sporo loszek i tylko 10 minut. Ile zaliczysz tyle Twoje, ma być z wytryskiem – oto podstawowe zasady. Zmagania możemy obserwować na przedzielonych ekranach, dowolnie jednakowoż sterując za pomocą pilota z której kamery chcemy oglądać obu panów. Robert wygląda na dobrze rozgrzanego, w dwie minutki rozprawił się z pierwszą, w trzy z drugą, ale gdy dobrał się do trzeciej pojawiły się problemy, widzowie z ciekawością oglądają ruchy jego spoconych pośladków, dziewczyna ze znudzeniem przygląda się jego czerwonej twarzy, a on nie kończy. W tym samym czasie Maciuś zaliczył już 4 foczki i biegnie do piątej. Niestety, koniec czasu. 2:4 w pierwszej konkurencji. Robert widząc na ekranie wynik mocno #!$%@?, podchodzi do niego Hubert Urbański, by zapytać co się stało.
- Co się stało Robert?
- Uhhhh, nie wiem, hhhh, starałem się, hhh wszystko niby szło w porządku, hhhh, aż do trzeciej loszki, hh na pewno będziemy to z moim trenerem analizować i wyciągniemy wnioski.
- Czy możemy liczyć że w drugiej konkurencji pokażesz więcej?
- Liczę na to bardzo, bo ogląda mnie cała rodzina, Ania, dzieci – to dla Was kochani. Robert ułożył serduszko z dwóch rąk.
W odmiennym nastroju był Maciej Musiał
- Maciej, świetny występ, cztery loszki w 10 minut
- Zgadza się, czuję się w dobrej formie, myślę że gdyby nie lekki poślizg w trzecim czekpoincie, mogłaby być nawet piąta zaliczona
- Czy na równie dobry występ możemy liczyć w drugiej konkurencji? Tam nie liczy się tylko siła, ale również precyzja.
- Mogę powiedzieć jedynie, że dam z siebie wszystko. Dla Was, dla kraju – rzekł Musiał pokazując śnieżnobiałe zęby, o których rozprawiają dentyści na całym świecie.
W przerwie członkowie ekip mieli pełne ręce roboty, schładzali dobrze jądra zawodników i delikatnie masowali ich przyrodzenie. Druga konkurencja polegała na spuście do celu. Tarcze zostały już przygotowane, loszki prężyły się namiętnie na sofach, a zawodnicy przygotowani próby.
„- Robert już gotowy, jego oczy, jego usta, jego #!$%@? – wszystko mówi że to będzie naprawdę dobry wieczór w jego wykonaniu. Zaczyna masturbację. Powoli, dostojnie, nie spiesząc się, patrzy na loszkę-brunetkę. Teraz dopiero, wiedząc że jest już blisko, raz, dwa, trzy i spuszcza się na pole 80. Troszkę zabrakło do setki, zawiedziony jest Robert bo to ambitny sportowiec, nie każdy strzela 4 gole Realowi. Teraz Maciej, rozpoczyna jak dzik, upatrzył sobie piękną blondynę która smaga się biczami na jego oczach, co szybko doprowadza go do ekstatycznego orgazmu, lecz pojawia się kontrowersja, ponieważ sperma dobija do granicy 70-tego i 80-tego pola. Oddajmy głos ekspertowi
- Jeśli główka spermy, jak mówimy fachowo na pierwszy element, który dotyka tarczy, nie przekroczy całym obwodem obszaru 80-punktowego oznacza to że zawodnik zdobył 70 punktów.
Niestety dla Musiała, powtórki pokazują że może on pożegnać się z marzeniem o zdobyciu 80-punktów w tej konkurencji.”
A zatem 11:10 prowadzi Musiał, a wszystko rozstrzygnie się w trzeciej konkurencji, która wymaga od zawodników sprytu, dojrzałości i wysokich umiejętności. Jedna kobieta, 20 minut dla Ciebie – trzech ekspertów będzie oceniało styl.
Rozpoczyna Robert, jego umięśnione ciało powoli zbliża się do ciała młodej, opalonej modelki przykutej łańcuchem do łóżka. Słynny „El-Rucho” rozpoczął od zapoznania się z ciałem, sprawdził jędrność cycków, głębokość pochwy, po czym wymierzył w gołą pupę kilka siarczystych klapsów. Najwyraźniej spodobało mu się, a stan jego penisa dobrze oddają słowa Huberta Urbańskiego: „stoi jak pogranicznik na straży”. Były piłkarz męskim, pewnym nomen omen ruchem wsadził swojego zmęczonego penisa do pochwy niewiasty i posuwał ją, liżąc i drapiąc jej ciało, po około dwudziestu minutach osiągając orgazm. Oceny jury? 10, 8, 9, 10.
- Klasycznie, z nutką pieprzyku na początku, ciekawie, interesują. Ruchy bioder regularne, technika bez zarzutu – stwierdził ekspert od techniki ruchania
- Początek zapowiadał coś wielkiego, był interesujący, lecz względem czasu dało się zauważyć pewną monotonię, za którą niestety muszę odjąć dwa punkty. – stwierdził ekspert od nastroju ruchania
- Było wspaniale i mocarnie, wydaje się jednak że w ostatniej minucie popełniony został drobny błąd a penis nie został wyciągnięty z pochwy telemarkiem. Obniżam za to notę o jeden punkt. – stwierdził ekspert od techniki wyciągania
- #!$%@?, pany o ja #!$%@?ę, co to był za styl, co za wzwód, o ja cie #!$%@? kręcę, no zajebiste po prostu – dziesiona jak nic – stwierdził Znany Celebryta
Wyraźnie usatysfakcjonowany Robert ubrał się i oczekiwał swego rywala. Maciej wszedł pewnym krokiem przy akompaniamencie etiopskich werbli i podszedł do łóżka swojej wybranki. Ku zaskoczeniu wszystkich, zamiast zacząć wszystko tak jak należy, przywołał do siebie Huberta Urbańskiego. Gdy Hubert posłusznie podszedł do łóżka, Maciej klasnął w dłonie a Hubert podniósł znacząco swoją brew. Gdy klasnął ponownie, Hubert ją opuścił. Znany prezenter telewizyjny nie wytrzymał i zapytał:
- Co to znaczy, Macieju?
Zamiast odpowiedzi, Maciej znów klasnął w dłonie, po czym powiedział:
- Pamiętacie taką starą piosenkę? Jak to szło? „Morza szum, ptaków śpiew, ty podniosłaś moją brew”. Tak, to prosty sposób. Zamiast się ruchać możecie podnieść brew Huberta Urbańskiego. To lepsze niż ruchanie. Patrzcie.
W tym momencie klasnął w dłonie, a brew usłużnie poniosła się do góry. Hubert nie wytrzymał:
- Maćku, miałeś szansę na wygranie wielkiej fortuny, ruchanie, sława i pieniądze. Dlaczego nic nie robisz?
- Tak, wiem. Ale Robert był lepszy, na pewno dobrze spożytkuje pieniądze i wyrucha jeszcze nie jedną lochę w swym życiu. Może część pieniędzy przeznaczy na dom dziecka, albo hospicjum? Ale ruchanie to tylko ruchanie, trochę spermy i po wszystkim. A jednak podnosić Twoją brew Hubercie jest o wiele ciekawiej.
- To co, może pójdziemy do mnie?
- No dooobra.

#pasta #pilkanozna #lewandowski #milionerzy #seks #seksy #turniejsuperbohaterow #takaprawda #ruchajzwykopem
ccstmtp - Działo się to w roku 2044, już wówczas gdy siły liberalnej prawicy ostatecz...

źródło: comment_JNrxUCFqfmpjepZl9VEUv71OFM9K48IL.jpg

Pobierz
  • 3
@HighContentWolfdog: w roku 2044 Lewandowski i Maciej Musiał startowali w turnieju polegającym na udowodnieniu seksualnej sprawności, Maciek mógł wygrać ale oddał zwycięstwo Lewandowskiemu, bo wolał pokazać publiczności jak można sterować brwią Huberta Urbańskiego.