Wpis z mikrobloga

Mirki, mam dość nietypowe pytanie. Planuje przeprowadzke razem z rozowym. Mieszkamy w malej miejscowosci w której niestety brak perspektyw i nic się nie dzieje ( ͡° ʖ̯ ͡°) pytanie do osób z #krakow i #rzeszow które miasto lepsze do spokojnego życia?jak to wygląda pod względem finansowym? Okres calotygodniowych imprez już za nami, bardziej skupiamy się na poważniejszych planach.
#pytanie #krakow #rzeszow
  • 39
  • Odpowiedz
@malybesko: O widzisz ja akturat z branży IT, gdzie różnica w zarobkach potrafi być na poziomie 2-5k, przy słabiej płatnych pracach jest to relatywnie mniej np. 0,5k - 1k, może nawet mniej.
  • Odpowiedz
@malybesko: Myślę, że powinieneś wyjść od zarobków. Obiektywnie Rzeszów jest lepszym miejscem do życia i to raczej każdy wyżej potwierdził. Jednocześnie jeśli masz w Rzeszowie mieć 2000 zł, a w Krakowie 6000 zł no to niestety ;).
Musisz dokładnie porównać koszty. Znajomy np. wybrał Rzeszów z 4k pensji zamiast Wawy z 7k, przeliczył i wychodziło lepiej w Rzeszowie uwzględniając wszystkie koszty i ja się z tym zgadzam, bo mimo wszystko Rzeszów
  • Odpowiedz
@malybesko jaka branża?
W Rzeszowie praktyczne brak central dużych firm, więc aby zrobić karierę to i tak każdy awans wiąże się z przeprowadzką.
Jedynie programista może tu mieć dobrą ofertę pracy.
  • Odpowiedz
@Arrival tez przeliczalem kiedyś podobnie Wawa vs Rzeszów.
Koszty życia w Wawie podobne.
Jedynie ogromna różnica w cenie domów/mieszkań.
Teraz spokojnie mieszkam w domu i w nocy wracam taxi z piwa na rzeszowskim Rynku za 20 zł.
Jakbym sprzedał wygodny dom to w Wawie kupie jakąś mała klitkę w bloku.
Zostałem w Rzeszowie. Zarabiac te kilka tysięcy zł mniej i tak się opłaca.
  • Odpowiedz
Koszty życia w Wawie podobne.


@rraaddeekk: Domy/mieszkania wiadomo, jedzenie w sklepach może i podobnie, ale jak już doliczę sobie:
- knajpy;
- komunikację - jeżdżę głównie autem, tak lubię, nie chcę tego zmieniać, tu koszt finansowy, ale i czasowy jest duuużo większy w Wawie :(;
- subiektywny koszt dla mnie - dużo bliżej do rodziny i starych znajomych, chcąc się pojawić 1-2x w miesiącu to bez porównania;
- ceny usług jak
  • Odpowiedz
@Arrival sam sobie przeczysz. Za granicę taniej o bliżej (w sensie szybciej) z Wawy.

W Wawie komunikacja samochodowa nie ma sensu. (tak też trochę irracjonalnie wolę siedzieć wygodnie w własnym samochodzie w rzeszowskim korku niż jeździć metrem w Wawie).

Co do znajomych, to sporo ich mam w Wawie.
Albo wyjechali prosto po studiach, albo awansowali i musieli się przenieść.
  • Odpowiedz
Co do znajomych, to sporo ich mam w Wawie.

Albo wyjechali prosto po studiach, albo awansowali i musieli się przenieść.


@rraaddeekk: No ja pisałem o sobie, to jest już subiektywne:).

Za granicę - zależy gdzie się jeździł, pisałem o południu. Węgry, Słowacja, Czechy, Austria i dalej - bliżej raczej z Krakowa/Wawy.

Samochód - zgadzam się, jak jestem na urlopie to uwielbiam komunikację, ale na co dzień auto podchodzi mi bardziej. Zawsze
  • Odpowiedz