[kawazrana]

Mirko, mial ktos prostowaną przegrode? Ze boli potem to wiem, ale czy pomoglo? Lepiej sie oddycha? Faktycznie przestaje sie chrapac? Jakie wrazenia?
#kiciochpyta #medycyna

[karol-wawrzyniak]

@kawazrana: Pomogło, od zabiegu nie mam kataru.

[cactooos]

@kawazrana: dla własnego dobra to zrób, też czekam na swoją kolej w grudniu

[kawazrana]

@cactooos no ja mam termin na styczen juz wyznaczony, rozkminiam co i rusz czy to warto.
@karol-wawrzyniak tak? To byloby ekstra, bo ja mam wiecznie cos.

[przema99]

Po zabiegu nie boli. Ja mialem i prostowaną i usuwaną część przegrody. Bóle glowy przrszly, wieczny katar także. No i przestalwm chrapac. Ale niestety po kilku latach znów są problemy z zatokami.

[sradam]

@kawazrana ja z kolei miałem dwa razy, po pierwszym razie miałem spieprzone i mi się znów skrzywiła a po drugim zabiegu dostałem perforacji przegrody i muszę to znów łatać. Ale poprawa była duża i moi znajomi którzy mieli ten zabieg też sobie chwalili a nie mieli żadnych komplikacji. Generalnie jak musisz to rób i się nie zastanawiaj.

[kawazrana]

@sradam ojaa! A gdzie miales robione? :/ to jakies anomalie anatomiczne czy tak "zwyczajnie" im nie poszlo?
@przema99 slyszalam ze boli po zabiegu, w sensie sama rekonwalescencja oczywiscie. Nie? Pewnie tez daja cos poza apapem (choc widzialam karty ludzi po powaznych zlamaniach z zaleconym apapem w razie bolu). Po jakim czasie od zabiegu te problemy?

[przema99]

Problemy zaczęły sie jakiś 6-7 lat po zabiegu. I chrapanie wróciło ale tylko jak spie na plecach.