Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, #niebieskipasek 24lvl here, mój #rozowypasek 22lvl. Jesteśmy ze sobą 2 lata w #zwiazek i wszystko układa się super, nie mam żadnych wątpliwości że to ta.

Pojawił się jednak niedawno problem jeśli chodzi o #seks . Od początku wszystko w tej kwestii było idealnie, jednak niedawno przeżyliśmy chwilę stresu, spóźniony okres, obawy że wpadliśmy itp. Wszystko skończyło się dobrze, jednak od tamtej pory przestaliśmy TO robić. Oczywiście, są inne sposoby na zajęcie się sobą nawzajem i z nich korzystamy, jednak strach przed ciążą sprawia że ona nie chce czegoś więcej. Nie przeszkadza mi to bardzo, nie mam nie wiadomo jakiego temperamentu, wystarczą mi inne sposoby. Bardziej chodzi mi o pozbycie się tego strachu i urazu psychicznego. Chciałbym żeby było jak dawniej. Jak ją uspokoić, przekonać?

Od razu odpowiadam - zabezpieczamy się porządnie, prezerwatywa, omijanie dni płodnych itd.
Tabletki odpadają - problemy z hormonami.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 11
  • Odpowiedz
OP: @faramka : chyba nie uważasz, że każda para w takim wieku uprawiając seks, nie obawia się ciąży. W tym wieku ważniejsze są dla nas jeszcze inne priorytety, jak skończenie studiów i tym podobne, co nie oznacza, że ludzie rezygnują ze współżycia.
@bumcykcyk : jw.

Chciałbym jakoś do niej dotrzeć i przekonać, że dotychczas postępowalismy prawidłowo w kwestii zabezpieczania się - i że nie powinna mieć takich obaw.
Nie musicie tłumaczyć
  • Odpowiedz
@faramka a od kiedy niechec do ciazy w jakims konkretnym momencie ze stala partnerka ma oznaczac, ze to nie ta? Od tego sa metody planowania rodziny w sposób racjonalny, zeby rodzine planowac, a nie jak bog da. I jesli mieli przez chwile stracha, ze cos zawiodło to sie nie dziwie.

Wiele par nawet w wieloletnich zwiazkach albo i po ślubie nie chce dziecka przez jakis czas bo maja inne plany na zycie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jesteście dorosłymi ludźmi, uważasz różową za "tę jedyną" - więc jaka wpadka? W wieku 24 lat masz właśnie skończone studia lub zaraz będziesz się bronił, dziewczyna pewnie ma już licencjat.

Zresztą... tak jak napisał bumcykcyk:

Jeśli boicie się wpadki, to dlaczego uprawiacie seks? Chyba nie jesteście do tego wystarczająco dojrzali...
  • Odpowiedz
OP: @Shyvana : dziękuję za merytoryczny komentarz i zrozumienie problemu. Tak własnie zrobię, zaczekam jeszcze trochę niech po tym wszystkim ochłonie.

a co do podejścia @faramka : rozumiem, że dla Ciebie rozpoczęcie współżycia musi od razu oznaczać pełną chęć zajścia w ciążę. Gratuluję. Rozejrzyj się najpierw po świecie i innych parach - naprawdę uważasz, że każdy kto współżyje nie ma prawa obawiać sie wpadki?

To jest anonimowy komentarz.
Ten komentarz został
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ech... może należy do kobiet, które uważają, że po tabletkach się tyje, boli od nich bez przerwy głowa i że to wróg szczęśliwego bytu kobiet? Zdziwiłbyś sie ile kobiet w XXI wieku tak sądzi, ale boją się do tego przyznać... Jestem leczona antykoncepcją hormonalną w postaci tabletek (mam problemy z hormonami właśnie) :) porozmawiaj z nią.
  • Odpowiedz