Wpis z mikrobloga

@Mis__Koralgol mam już 2 fermentory z kranikami, termometr, wężyk do zlewania. w sumie do zacierania brakuje mi tylko filtra z dziurkami czy coś jeszcze jest wymagane? Boję sie, że miałbym problem z utrzymaniem temperatur przy zacieraniu.
@lukaszcba1989: kup sobie sraczwężyk, przejsciówkę do kranika, wyjmij tą gumkę i tyle. Kup termometr i nie pękaj. Kup termometr który możesz głębiej wsadzić i nic nie będzie. Ja ze dwa razy na ślepo zacierałem bo jakiś termometr #!$%@? kupiłem i piwo i tak wyszło bajka. Do większych zasypów powiedzmy 10 kg z żytem jak ja to robiłem lepszy jednak fermentor z dziurkami bo przy wężyku może być problem. Ja swoją pierwszą
@baltazarbaltazarowiczzewakin: Jeszcze jedna rzecz. W recepturach goście piszą o wrzucaniu chmielu np. na godzinę, w zależności od tego co chcą uzyskać, po 30 minutach następna dawka itd. Czy przy wrzucaniu kolejnej dawki chmielu poprzednio wrzuconą się wyciąga, czy ona ma zostać do końca? Wiem, że to głupie pytania, ale wolę się upewnić. Z tego, co patrzę, to chmiele najdrożej wychodzą z całego piwka.
@lukaszcba1989: Zostawiasz. Oddzielasz (np. przelewając przez gazę albo jakieś inne sposoby) przy przelewaniu do fermentora dopiero. Później drożdże i tyle. Tylko pamiętaj o schłodzeniu brzeczki (jak masz wannę to będzie bezproblemowe).

Jak robisz APA, IPA, Stout to tak. Przy Milk Stoucie już laktoza wychodzi najdrożej. Przy drożdżach płynnych drożdzę. Ale ogólnie najtaniej robić na jakimś Lubelskim.
@lukaszcba1989: Na moim małym doświadczeniu co do chmieli mogę powiedzieć że jeśli się nie ma chłodnicy to lepiej zaopatrzyć się w worek na chmielenie. Głównie chodzi o to że zanim Ci spadnie temperatura jeśli nie chłodzisz to do 80 st zdaje się zachodzi jeszcze izomeryzacja alfakwasów co może powodować trochę zalegającą goryczkę a dwa, mniejsze straty w brzeczce.