Wpis z mikrobloga

Miałem kiedyś chomika, jak zdechł strasznie śmierdział. Chociaż prawdę mówiąc zanim zdechł też śmierdział, tylko inaczej. A zresztą kogo to obchodzi, widocznie chomik śmierdzi zawsze, tylko jak zdycha zmienia swój smród na inny. Najważniejsze, że jak już go nie ma to można spokojnie oddychać.