Wpis z mikrobloga

@busz_menka: Chłodek, wiatr, parasol w ręce. Wcześnie rano, jeszcze trochę ciemno. Płaszczyk i szalik. Czerwone policzki i ciepła herbata w nagrodę że wytrzymasz i dotrzesz do domu.
Albo te cieplejsze dni gdzie liście szumią i słońce sie odgraża, że to jeszcze nie jego ostatnie słowo.