Aktywne Wpisy
JessePinkman38 +473
źródło: 1000012890
Pobierz
Chicoxxx66 +143
Może mi ktoś powiedzieć, co takie barany mają w głowie?
Jedziesz sobie DK 90-100 kmh I zawsze trafi się idiota któremu jest za wolno i musi #!$%@?ć grubo ponad normę. Przykład z dzisiaj jadę sobie DK10 około 100 kmh za mną pojawia się Skoda i zaczyna wyprzedzać, później bardzo szybko dochodzi, więc pewnie było lekko 140+
Powinni napisać jakąś ustawę, że możesz zatrzymać takiego gościa i nakłaść mu po ryju. Gardzę.
#
Jedziesz sobie DK 90-100 kmh I zawsze trafi się idiota któremu jest za wolno i musi #!$%@?ć grubo ponad normę. Przykład z dzisiaj jadę sobie DK10 około 100 kmh za mną pojawia się Skoda i zaczyna wyprzedzać, później bardzo szybko dochodzi, więc pewnie było lekko 140+
Powinni napisać jakąś ustawę, że możesz zatrzymać takiego gościa i nakłaść mu po ryju. Gardzę.
#
1. Facet ma przy sobie gumki.
Nie mówię o sytuacji, gdzie widzicie się po raz pierwszy w życiu. Mężczyzna, który umawia się z Tobą na randkę, powinien mieć przy sobie prezerwatywy. Po prostu. Bo jeśli okaże się, że chemia zadziała już na pierwszym spotkaniu, to on, tych gumek nie mając, wyjdzie na #!$%@?ę. Sorry, chłopaki. My też mamy swoje potrzeby. Czasami już na pierwszej randce.
2. Ma zabiegać, pisać zawsze jako pierwszy, komplementować, adorować.
To chyba oczywiste, jeżeli nie, nie dojrzał jeszcze do związku z kobietą.
3. Facet ma umieć gotować.
Mężczyzna, który nie potrafi gotować [ewentualnie szczytem jego możliwości jest woda na herbatę i jajka na twardo], to #!$%@?, a nie facet. Pozwólcie, że pozwolę sobie zacytować fragment książki Piotra C. W sensie „Pokolenie Ikea. Kobiety”. Piotrek to taki aspirujący Bukowski. Sporo mu brakuje, ale się, chłoptaś, stara.
I ma, chłopak, rację. Ale już tak zupełnie poza tym – mężczyzna, który sam sobie nie potrafi ogarnąć obiadu, mając do dyspozycji kawał tłuszczu i kawał mięcha [lub warzyw – wersja dla wegetarian], to pieprzony synek mamusi.
4. Facet potrafi dominować.
Co ja Wam będę tłumaczyć. To ten, który nie pyta, czy Ci wygodnie albo czy może. Żeby była jasność – mówimy o sytuacji, gdzie między dwójką ludzi jest napięcie nie do rozładowania. Nie o sytuacji, gdzie ona nie chce, a on jej wciska łapę w gacie. Facet domyśla się, #!$%@?ś nie.
Mam nadzieję, że sobie weźmiecie to mocno do siebie i ktoś z waszej miękkiej społeczności na tym skorzysta.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Bylem tu.
jeden z szybszych banów
Recepturki
Komentarz usunięty przez autora
@borsiu: szybko to poszło :)