Wpis z mikrobloga

@Subtelna_aluzja: dostawcy pizzy mają zwykle pełne kieszenie drobniaków ale się tym nie chwalą (albo trzymają je w samochodzie), mój kumpel miał lepszy sposób na napiwki, jak przychodziło do wydawania reszty to zaczynał szukać drobnych po nerce jakby dostał wylewu, sporo ludzi machało ręką na 2-3 zł