Wpis z mikrobloga

@Globalny_Problem: O ile nie ma zadnych watpliwosci co do skazanego. w USA bylo wiele przypadkow kiedy po smierci skazanego okazywalo sie ze to nie on popelnil przestepstwo. Przy tak duzym ryzyku bledu(teraz jest mniejsze ale wciaz) kara smierci stanowi problem, bo nie powinnismy skazywac niewinnych ludzi na smierc, tylko dlatego ze mozemy bo ktos gdzies sie pomylil.
@Bajo121: Dlatego wszystko powinno być bardzo wnikliwie sprawdzone, a taka kara i wyrok powinny być ostatecznością w szczególnie bestialskich przypadkach. Pamiętajmy, że długotrwałe więzienie nie jest opłacalne dla ludzi, z których to podatków opłacany jest pobyt. Mało tego jakiekolwiek zadośćuczynienia również są trudne do wypłaty. Przez to osoba, która nie jest zdatna do resocjalizacji jest zbędna w społeczeństwie.
@OldFuckinPyroRex: W Naszym kółko wzajemnej adoracji nie mamy nikogo z dziedziny #
@Globalny_Problem: Nigdy nie uchylono ani nie znowelizowano celem usunięcie kary śmierci z Dekretu z dnia 31 sierpnia 1944 r. o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością cywilną i jeńcami oraz dla zdrajców Narodu Polskiego.

Oczywiście, gdyby teraz kogoś sądzono w zakresie przestępstw wymienionych w tym dekrecie byłby problem z zasądzeniem kary śmierci, ale nie zmienia to faktu, że nie wykreślono tej kary z wszystkich obowiązujących