Wpis z mikrobloga

Szanuję bardzo, ale to bardzo.

Nie śpię, a to dziwne jest, że czuję się jak we śnie

Nie jest późno, jest już wcześnie, miasto już przeciąga mięśnie

Oczy witryn są zamknięte, będzie miało chwilę jeszcze

Aż przeciągnie się i ziewnie by obudzić się zziębnięte

Obserwuję tą pętlę codziennie, codziennie

Napięte mam myśli, a ciało bezsenne

Ja w nim, a miasto jest we mnie

Szkielet murów - i drogi ścięgien


#52debiec #muzyka #rap #polskirap
M.....u - Szanuję bardzo, ale to bardzo.

 Nie śpię, a to dziwne jest, że czuję się ...
  • 2
  • Odpowiedz