tak wygląda komplet monet bitych do użytku na Wyspach Cooka. Od dolara nowozelandzkiego odróżnia je lokalny rewers przedstawiający owoce, zwierzęta czy też przedmioty związane z kulturą Polinezji. Na awersie każdej z nich znajduje się profil królowej Elżbiety II.
Na uwagę zasługuje szczególnie moneta $2 o charakterystycznym trójkątnym kształcie. Wyspy Cooka ponoć jako pierwsze wpadły na ten pomysł (później chyba Egipt i Kanada wybijały podobne okolicznościowe monety, może coś jeszcze?).
W przeszłości były również drukowane banknoty z lokalnymi rewersami, w tym banknot trójdolarowy, i choć podobno nadal są oficjalnie w użyciu to niestety nie udało mi się znaleźć ani jednego tym razem.
Zachęcam do obserwowania tagu #wanderlust po więcej ciekawostek i krótkich relacji z mojej obecnej tułaczki po Oceanii i wyspach południowego Pacyfiku.
tak wygląda komplet monet bitych do użytku na Wyspach Cooka. Od dolara nowozelandzkiego odróżnia je lokalny rewers przedstawiający owoce, zwierzęta czy też przedmioty związane z kulturą Polinezji. Na awersie każdej z nich znajduje się profil królowej Elżbiety II.
Na uwagę zasługuje szczególnie moneta $2 o charakterystycznym trójkątnym kształcie. Wyspy Cooka ponoć jako pierwsze wpadły na ten pomysł (później chyba Egipt i Kanada wybijały podobne okolicznościowe monety, może coś jeszcze?).
W przeszłości były również drukowane banknoty z lokalnymi rewersami, w tym banknot trójdolarowy, i choć podobno nadal są oficjalnie w użyciu to niestety nie udało mi się znaleźć ani jednego tym razem.
Zachęcam do obserwowania tagu #wanderlust po więcej ciekawostek i krótkich relacji z mojej obecnej tułaczki po Oceanii i wyspach południowego Pacyfiku.
#podroze #podrozujzwykopem #numizmatyka #pacyfik #wyspycooka
Wg katalogu jest jeszcze 50 centów?
Komentarz usunięty przez autora