Aktywne Wpisy
Polecam apke Too Good to Go. Za ten zestaw zapłaciłem 4£ #uk
norbert_heniu +200
Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
Czy ktoś orientuje się jak teraz wygląda życie na tej wizie w Australii? Ponoć dużo się zmieniło, nie da się jedynie opłacać kursów i pojawić się parę razy, teraz trzeba minimum dwa dni w tygodniu poświęcić na uczelnie, koszt ok. 200$/tydz, czy da się znaleźć jakieś mało wymagające kursy i jak najtańsze? Co polecacie? Miasto Sydney.
Kolejna sprawa, praca. Legalnie można pracować 20h/tydz, resztę trzeba robić na czarno żeby się utrzymać, są jakieś prace które szczególnie polecacie? Pasuje zarabiać chociaż koło tych 20$/h żeby w miarę wyjść na 0.
Koszty życia orientacyjne miesięcznie: pokój 800$, kurs/studia 800$, rachunki za media, telefon, internet, komunikacja 150$? życie (jedzenie w domu, czasami wyjście na miasto) 400$, ubezpieczenie ?? jakieś inne koszty? (wizy, przelotu nie liczę, chodzi mi o stałe koszty życia)
Mam 25 lat, skończone studia z logistyki, angielski toefl 90/120 - odpowiednik 6,5 ielts, prowadziłem działalność gospodarczą, nie mam szczególnych kwalifikacji czy dużego doświadczenia w konkretnej branży, teraz dodatkowo pracuję jako barista/barman bo myślę, że byłby to dobry punkt zaczepienia na start w Australii a mając jakieś doświadczenie łatwiej by było ze znalezieniem takiej pracy.
Jeśli ktoś był lub jest na tej wizie mógłby powiedzieć czy da się żyć w miarę komfortowo nie dokładając do tego?
Wszystkie inne wskazówki też mile widziane
#australia
@ghinter: Szkoła sportowa poniżej 200 i prawie wogle nie trzeba chodzić. Koszty życia tańsze. Pracujesz na własnej działalności, więc wystawiasz fakturę zamiast godzin.
@Mr_Przemyslaw: zadołuj się w piwnicy.
@panjan1111: właśnie o takie coś mi chodzi, nie leciałbym tam z zamiarem robienia kursów, opłacanie kursów jest jedynie potrzebne żeby legalnie przebywać w Australii, możesz przybliżyć jak wygląda taka sprawa kursów sportowych? dawno na nich byłeś? Bo ponoć z 6 lat