Wpis z mikrobloga

#morele to jest jakaś parodia sklepu. Zamówiłem u nich klawiaturę A4 Tech, mikrofon i czytnik kart o wartości ok. 130 zł. Właśnie przychodzę do domu i uradowany widzę, że paczka jest, otwieram i to co zobaczyłem rozłożyło mnie na łopatki.

W środku płyta główna Asus o wartości ok.700 zł, jakiś SSD i i5 6600K za ponad 1100 zł, i to nie w pudełku tylko luzem latający po paczce. Przesyłka zaadresowana na mnie.

Normalnie napisałbym maila do sklepu, wysłał paczkę i poprosił o nadanie mojej, ale wiem że z morelami są różne cyrki i można miesiąc czekać na swoje, więc doradzilibyście jak to rozegrać?

Myślałem o tym, żeby napisać im że odeślę paczkę dopiero jak dostanę swoją, ale czy to nie będzie złamanie jakichś praw z mojej strony?

Oczywiście zatrzymanie paczki u siebie nie wchodzi w grę, nie jestem #cebula

#gorzkiezale #komputery #pcmasterrace #sklepyinternetowe #morelenet
źródło: comment_ZFTiX4Q8f8MOAIJcSFPvyw1q3RjiqYxm.jpg
  • 19
@Andesch: tak zapłaciłem z góry przelewem, w ogóle zdziwiłem się że nie obsługuje ich jakiś zautomatyzowany system jak PayU tylko trzeba wysyłać zwykły przelew