Wpis z mikrobloga

@Sad_Statue: Nigdy mi się BWP nie podobało, może dlatego że nie oglądałem go po premierze gdzie był reklamowany jako dokument, przez cały film nic się nie dzieje tylko po to żeby przez ostatnie pare minut rozkręcić się, przyciągnąć widza i kiedy zaczyna się robić naprawdę dobrze film się kończy. Jak oglądałem ten film pare lat temu to przysnąłem w momencie jak zaczęli znajdować te powiązane patyki i obudziłem się właśnie na
@jakos_fajnie:

A co do remaku to teraz jest moda na to, i ludzie i tak na to pójdą bo "przecież to jest Blair Witch Project, kultowy film, trzeba obejrzeć" i potem dostanie 80% od krytyków nieważne jakim syfem to by nie było.


Skąd w ogóle taka opinia? Może nie jestem na bieżąco z kinematografią, ale rzeczywiście takie remake'i lub kontynuacje kultowych filmów robione po latach dostają 80% od krytyków nieważne jakim
@Sad_Statue: A ta opinia to efekty kwasu które jeszcze mam po premierze Ghostbusters. Film #!$%@?, zrobiony na #!$%@?, postacie bez polotu, żadnej chemii pomiędzy bohaterami, wszyscy krzyczą że jak nie lubisz tego filmu to jesteś seksistowską świnią a główne bohaterki to kretynki, i pierwszy żart był o puszczeniu bąka z.. cipy. Dno i kilometr mułu. A jakimś cudem dostał te 70% na rotten tomatoes od krytyków. Dla porównania Batman v Superman
@jakos_fajnie: Rozumiem, w każdym razie Blair Witch nowe zapowiada się słabo i raczej podejrzewam, że krytycy go zjadą, ale niestety i tak zarobi na siebie przez nazwę.

Oryginał lubię. Widziałem go tylko raz laaata temu, więc pewnie mogę patrzeć przez różowe okulary, lecz o ile dobrze kojarzę, bardzo dużo w tym filmie jest powolnego budowania klimatu i że niby "nic się nie dzieje". Uwielbiam coś takiego w horrorach ;), choć nie
@Sad_Statue: Nie mogę tego trailera obejrzeć, a szkoda ;/ A co do innych horrorów to nic poza takimi typowymi klasykami mi nie przychodzi do głowy, ale mogę dać taką mało odkrywczą radę - każda kolejna część będzie coraz gorsza. Nie jest to jakaś stała reguła która pojawia się w każdym filmie, ale często tak jest. Bardzo lubię filmy z serii oszukać przeznaczenie, durne są ale jakoś je polubiłem. Efekt motyla też