Wpis z mikrobloga

@Tasde: też mi się wydaje, że trochę racji ma. Mało to #!$%@? typów jest w Polsce? Mało przemocy rodzinnej i w związkach? Jedna współlokatorka musiała się kiedyś wyprowadzić z mieszkania by jej nigdy już jej były chłopak nie znalazł. Inne były nie raz nagabywane przez pijanych i ale też trzeźwych, nieraz agresywnie. Ilu ludzi przymyka na takie coś oko, ilu z tych agresorów teraz oburzonych jest tamtym wydarzeniem bo nie pamięta
@Opipramoli_dihydrochloridum: jak dla mnie ten post to mocne odwracanie kota ogonem, przypominanie że u nas też nie jest kolorowo. No nie jest, ale kurna wszystkie te akty należy potępiać i jednak coś robić w kierunku naprawienia sytuacji. A nie przypierdzielać się do tych którzy nie kryją swojego oburzenia, bo nasza rodaczka za granicą została #!$%@? maczetą - tego gnoja nie powinno w ogóle być na terenie Niemiec i to jest sedno
@Tasde: Masz dużo racji, ale ja jakoś nie spodziewałbym się zamachu na ŚDM. Zauważ że do tej pory obiektami zamachów stawały się miejsca kojarzone raczej z liberalną kulturą zachodu, nie koniecznie z jej chrześcijańskim obliczem - centra handlowe, stadiony, sale koncertowe, festiwale, przecież w Nicei była obchodzona rocznica rewolucji! Na dobrą sprawę jeśli chciałoby się uderzyć w katolików nie trzeba czekać na ŚDM, przecież zgromadzenia ludzi wiernych odbywają się niemal codziennie.