Wpis z mikrobloga

@koorekk: Trochę przegięte, ale ogólnie ceny za takie usługi "z ulicy" są cholernie wysokie. Chyba wynika to z tego, że najczęściej takie rzeczy się robi ze szkód z ubezpieczenia, a wtedy kosztów nikt nie pokrywa z własnej kieszeni, więc mogą sobie windować stawki.
  • Odpowiedz
@Kauabang:
#!$%@? co ma marka samochodu do wykonania robót bracharsko-lakierniczych ? Beemki nie maja blachy z platyny i irydu..

@magenciorek:
Rozsyłam już wici i po robocie jadę pojeździć, ale facet mnie osłabił o #!$%@?..
  • Odpowiedz
@koorekk: Z konia spadł. 300 - 500 zł od elementu w zależności od miejsca, nawet jak by malował od zera te błotniki i maskę, to maks by mógł zawołać 1500 zł, może 2000 zł z różnymi bonusami.
  • Odpowiedz
@koorekk: nie znam się na BMW. Ale tak czy siak, nawet jeśli gościu by to spawał przy muzyce mozzarta, zaimpregnował z każdej strony i zrobił full profeska jak dla siebie... to max 2k. Może za polerowanie doliczył... ręcznie będzie jechał? xD
  • Odpowiedz
@koorekk: Facet ci chciał grzecznie powiedzieć, żebyś się #!$%@?ł i że nie chce tej roboty :) Podjedź do autoexpress grycuk. Wszystkie blachy u nich robię i jakoś wykonania na najwyższym poziomie, a ceny też do rozmowy.
  • Odpowiedz
@xADIKx:
Za tą cyfrę musiałby polerować krwią setek dziewic i ściereczka z drobinami srebra..

@konik:
Elokwencją w takim razie widzę nie grzeszy..
A do wspomnianego przez Ciebie zakładu będę miał trochę daleko z wrocka ;)

@jamtojest:
Spodziewałem się właśnie cyfry w okolicach 1500-2000 max.. ale mi facet ciśnienie podniósł.. jeszcze w piąteczek..
  • Odpowiedz