Wpis z mikrobloga

#wroclaw #mieszkanie #gorzkiezale

szukanie mieszkań we Wro to jest jakiś dramat, serio, ceny z roku na rok idą tak w górę że jajebe. obecnie jedynka w standardzie 'nie-prl-ale-tez-nie-dizajn' to #!$%@? minimum 800 - 850 złotych.
Gdy jakimś cudem znajdzie się taniej to
- tak bardzo daleko, że praktycznie Bielany/Mokronos Dolny/etc
- w mieszkaniu sześć innych pokoi na jedną łazienkę i kuchnię
- po przybyciu do mieszkania okazuje się że mimo zachęcających fociszek nie ma np połowy mebli, pralki, albo czegoś
- albo zdjęcia wykonane zaraz po remoncie w 2001, teraz grzyb, dziwne ślady na ścianach i #!$%@? gówno na suficie
- no i oczywiście chyba najbardziej #!$%@?ące: CASTING NA LOKATORA - przychodzisz, wykładasz pieniądze na stół, chcesz #!$%@? płacić co miesiąc niemałe kwoty i 'no, to zadzwonimy jutro' LOL, jak szukają przyjaciół niech sobie założą Tindera albo chodzą na koło gospodyń wiejskich a nie bawią się w Panią Z Haeru i szukają #!$%@?

To jest bardzo przykre, żeby za 12 m2 trzepać hajs w postaci kafla miesięcznie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 42
  • Odpowiedz
@soma_: też szukam akurat mieszkania, pomijając ceny to podobają mi się wymagania właścicieli np. wynajmą tylko mężczyźnie, pracującemu jako pracownik umysłowy (nie dla pracowników fizycznych), w wieku powyżej 35 lat lub kobiecie. To jest autentyczny warunek jaki stawiał właściciel jednego mieszkania, wypytywał mnie o dziwne rzeczy, gdzie pracuje, jak długo, co robię, w końcu mówię "Co jest grane? Czy pan jest poważny?" no i gość mówi, że takie warunki wynajmu mieszkania
  • Odpowiedz