Mireczki z #lublin - zakończyła się wczoraj kolejna edycja rewelacyjnego festiwalu Wschód Kultury - Inne Brzmienia. Festiwalu, który oprócz wydarzeń pobocznych serwuje nam możliwość posłuchania doskonałych artystów z różnych zakątków świata, grających niesamowicie różnorodną muzykę - od punku ze strony dziadków z UK Subs, przez rapera Łonę, aż po 30-osobowy big band z Japonii, czyli Shibusashirazu Orchestra. Jeśli nie byliście w tym roku to nie zapomnijcie zerknąć na program i przyjść w przyszłym. Serio.
Jeśli chodzi o mnie, to najbardziej czekałem na Tortoise i zagrali świetny koncert. UK Subs, Somali Yacht Club, Diablo Swing Orchestra, Łona też dali czadu. No i koncert na zakończenie - 'Have You Ever Seen The Jane Fonda Aerobic VHS?' rozwalili system pomimo, że nic im nie szło tak, jak powinno xD
@kylkson: mi udało się przybyć tylko w piątek na UK Subs, ale grający wcześniej Kazik pozytywnie mnie zaskoczył repertuarem, jedni i drudzy dali rewelacyjny koncert. Inne Brzmienia jest sam w sobie bardzo klimatycznym festiwalem, dziwię się, że tak mało popularnym.
@strychnina77: Niestety...w piątek i sobotę byłem na miejscu od 18 i pozytywnym zaskoczeniem było dla mnie to, że widać było sporo osób w średnim/starszym wieku. Negatywnym zaskoczeniem natomiast było to, że było bardzo mało osób, no i sam na pewno zaniżałem średnią wieku, tak więc młodzi zawiedli jednak na tym festiwalu.
@kylkson: Ekipa Muzycznego Horyzontu była na wszystkich koncertach (piszemy relacje z każdego dnia). Najbardziej zaskoczył nas, oczywiście pozytywnie, zespół Love'n'Joy i Somali Yacht Club. Bardzo klimatycznie i z całkiem fajnym flow. Świetny show dali Diablo Swing Orchestra, UK Subs (pogo rozkręciło w najlepszych momencie kilkadziesiąt osób), no i oczywiście wczoraj Łona i Webber (strasznie energicznie i z niezłym kontaktem z publiką). Pierwsze dni trochę bardziej nastawione na elektro, ale i to
Sikorski odwala taką robotę na arenie międzynarodowej, Tusk odblokował 600mld. Takich polityków nam trzeba. Poważnych i szanowanych. W komentarzu zdjęcie dla kontrastu.
Jeśli chodzi o mnie, to najbardziej czekałem na Tortoise i zagrali świetny koncert. UK Subs, Somali Yacht Club, Diablo Swing Orchestra, Łona też dali czadu. No i koncert na zakończenie - 'Have You Ever Seen The Jane Fonda Aerobic VHS?' rozwalili system pomimo, że nic im nie szło tak, jak powinno xD
#innebrzmienia #poprostumojamuzyka #postrock - bo wrzucam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najbardziej zaskoczył nas, oczywiście pozytywnie, zespół Love'n'Joy i Somali Yacht Club. Bardzo klimatycznie i z całkiem fajnym flow. Świetny show dali Diablo Swing Orchestra, UK Subs (pogo rozkręciło w najlepszych momencie kilkadziesiąt osób), no i oczywiście wczoraj Łona i Webber (strasznie energicznie i z niezłym kontaktem z publiką). Pierwsze dni trochę bardziej nastawione na elektro, ale i to