Wpis z mikrobloga

Jechałem autem i naszła mnie taka zagwozdka. Co byście zrobili w takiej sytuacji? :

Jedziecie autem i czujecie się jak Falcon 9 przed startem. Puszczacie niemiłosiernego bączala, tak że w całym aucie unosi się zapach palonego wodoru. Po paru minutach jazdy widzicie, że na stopie stoi śliczny różowypasek w skali stulei 9/10. Nie ma czasu żeby wywietrzyć.

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #ankieta

Co robicie?

  • Zatrzymuję się i zabieram ją ze sobą szukając w myślach wymówki. 34.7% (17)
  • Odpuszczam i jadę dalej. 38.8% (19)
  • Jestem różowa/sprawdzam. 26.5% (13)

Oddanych głosów: 49

  • 5
@JBFC: Pojadę ze dwa kilometry dalej z otwartymi oknami. Później zawrócę niby że czegoś zapomniałem skądś, i zawrócę ponownie zabierając dziewczynę do samochodu.
@JBFC: Co do stopów. Za gówniaka często jeździłem stopem. I pewnego pięknego dnia miły pan (po 50) zasugerował mi, że fajnie by było odwdzięczyć się za podwózkę. Na pytanie jak? No ulżysz mi.... pewnie z kolegami wszyscy to robicie i taki uśmieszek. Ogólnie przerażenie over 9000. Ale jak poprosiłem, żeby gość się zatrzymał to na szczęście mnie spokojnie wypuścił. Dotarłem do domu pieszo parę km w nowych butach. Najszczesliwsze odciski ever