@elemenTH: transportuje na okres tygodnia do domu rodzicow (ktory swietnie zna). Niemniej w #!$%@? sie stresuje transportem bo jest kotem wychowanym w mieszkaniu
@robakus07: nie wytłumaczysz, mi jeden męski osobnik potrafił kilkadziesiąt kilometrów płakać, ogólnie jechały spokojnie a najlepiej jak żona siedziała z nimi z tyłu, kontenerek był otwarty, ręka w środku, jeden kot na kolanach dwa głaskane w kontenerku i pełen spokój.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link