Wpis z mikrobloga

@LadyMartini: ojej, no nie powiesz mi, ale kara :( po prostu nie rozumiem, dlaczego musisz stalkowac dzieciaki na fejsie, ktore siedza pod Twoim (?) blokiem. A nie rozumiem, bo:
a) widac gdzie wracaja do domow/ kto jest ich rodzicami, zawsze ktos z sasiadow podpowie,
b) na fejsie maja podany adres zamieszkania?
@Typo: No nie widać, bo to nie dzieciaki z mojego osiedla. Przesiadują całe popołudnia od poniedziałku do niedzieli, drą się, wrzeszczą do siebie, zajmują cały plac zabaw. W dodatku są dwie pary, które robią takie figury, że masakra. Uwaga była zwracana już pare razy,nie tylko przezemnie, bez skutku.