Aktywne Wpisy
zszargane-nerwy +720
Tak oto wygląda równouprawnienie w praktyce - panie wychodzą z pracy o godz. 11:00, panowie pracują do końca :) Dzięki temu inkluzywnemu rozwiązaniu panowie, zamiast zająć się obsługą swoich zadań, będą "ogarniać pracę urzędu" czyli odbierać telefony i tłumaczyć ludziom, że ich sprawy nie zostaną dziś załatwione, bo 85% urzędu zostało oddelegowane do mycia okien i gotowania żurku.
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy we Wrześni pozdrawiają pozostałych pracowników budżetówki, którzy przy okazji
Pracownicy Urzędu Miasta i Gminy we Wrześni pozdrawiają pozostałych pracowników budżetówki, którzy przy okazji
mirko_anonim +32
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Śmieszą mnie chłopy co chodzą na siłownie, oczywiście żaden się nie przyzna że robi to dla kobiet tylko "dla siebie" taa xD. Zwłaszcza popularność siłowni wystrzeliła w kosmos w ostatnich latach akurat jak na rynku matrymonialnym jest coraz gorzej. Nie znam żadnego chłopa, który by dla samego siebie: trzymał restrykcyjną dietę, chodził wcześnie spać żeby się wysypiać, unikał używek, regularnie ćwiczenia, itd. To tak jakby siedzieć w domu w
Śmieszą mnie chłopy co chodzą na siłownie, oczywiście żaden się nie przyzna że robi to dla kobiet tylko "dla siebie" taa xD. Zwłaszcza popularność siłowni wystrzeliła w kosmos w ostatnich latach akurat jak na rynku matrymonialnym jest coraz gorzej. Nie znam żadnego chłopa, który by dla samego siebie: trzymał restrykcyjną dietę, chodził wcześnie spać żeby się wysypiać, unikał używek, regularnie ćwiczenia, itd. To tak jakby siedzieć w domu w
Stwierdziłem "A sprawdzę ten wynalazek drugi raz, bo wyszło że za pierwszym razem musiałem jechać za jakimś nawiedzonym debilem", i co? I nic!
#!$%@? znowu musiałem odwoływać jakieś "Prace drogowe", gdzie przy bramkach na A2 pod Warszawą były notorycznie zaznaczane (przecież tam się #!$%@? nic nie dzieje, niby jest ograniczenie do 40, ale tyle tam jadą tylko wtedy jak bagiety stoją za tymi barierkami i na coś czekają).
Dalej - musiałem odznaczać "kontrole" i "inspekcje" jadąc #!$%@? autostradą... Gdzie oni niby mają stać? W mcd sprawdzać czy przypadkiem pod pedał nie wpadł ci cheeseburger? Albo woła o jakimś powiadomieniu z pipidówy, obok której przechodzi rzeczona autostrada.
W mieście tak samo - "Patrol w okolicy - KIA". No dzięki tato, przecież to oczywiste że po miastach jeżdżą bagietmajstry w kijankowych bagietmobilach, to tak jakby miał krzyczeć o "za 400m, sygnalizacja świetlna"...
Nadal panuje bałagan większy niż na CB, gdzie pytasz się raz na 15 minut "jak dróżka na XXX" i jeśli usłyszysz "było czysto kolego" to możesz spokojnie jechać, bez nagłego heblowania do 50 przy każdych trzech szopach z tablicą. Nawet jeśli w danym momencie nie usłyszysz odpowiedzi, to powtórzenie pytania kiedy przejeżdżasz przez wzniesienie daje praktycznie 100% pewność, że ktoś odpowie.
Natomiast w yanosiku musiałem zdejmować bzdurne prace drogowe, bo ktoś zobaczył trzy słupki na poboczu i już bach "dodaj zgłoszenie", czy "Niepotwierdzona kontrola prędkości" będąca viatollem...
Przecież to się nie da jeździć z tym wynalazkiem, już lepsze to CB, gdzie wprawdzie panuje czasami kultura jak na mirko, ale masz najświeższe informacje, a i czasami dowiesz się o jakimś objeździe.
#gorzkiezale #cbradio > #yanosik