Dla mnie najlepszy koncert na #opener2016 bezapelacyjnie zagrali chłopaki z Tame Impala. Atmosfera niezapomniana! A Waszym zdaniem kto zagrał najlepiej i na czyim koncercie bawiliście się najlepiej podczas tegorocznego #opener ?
@karol12ek byłem tylko w sobotę i głównie na main stage, kygo moim zdaniem najlepiej, ale może dlatego, że słucham dużo i od dawna, a z reszty znałem tylko jakies hity z radia
@karol12ek: Tame Impala byli świetni, Rysy też. Ale to, co zrobiło Sigur Ros.... Szkoda tylko, że było tak strasznie słychać basy z innych scen... Powinna być kompletna cisza
@Ccore: Tame Impala troszkę monotonnie w drugiej połowie, ale może to taka muzyka. Propsuję SR, to był chyba najlepszy koncert, na jakim byłem.
Pod sceną było full miejsca, tam było słychać basy mniej. Nie można mieć wszystkiego, a wypada docenić wielkość sceny, doskonałe nagłośnienie i telebimy do wizualizacji, co możliwe było w Polsce dla nich chyba tylko na Openerze.
Czapki z głów, nie znałem tego zespołu, przesłuchałem ich odrobinę przed festiwalem,
@karol12ek: FATM i M83 ale bylem tylko dwa dni. Z Tame Impala miałem wielkie nadzieje jak na to jak dobra jest nowa płyta ale jednak troche średnio. Choć znacznie lepiej niż ostatnio ;-)
Pod sceną było full miejsca, tam było słychać basy mniej. Nie można mieć wszystkiego, a wypada docenić wielkość sceny, doskonałe nagłośnienie i telebimy do wizualizacji, co możliwe było w Polsce dla nich chyba tylko na Openerze.
Czapki z głów, nie znałem tego zespołu, przesłuchałem ich odrobinę przed festiwalem,