Wpis z mikrobloga

#euro2016

[Obiektywna opinia po meczu - wyrazam tylko wlasne zdanie - jednak zapraszam do dyskusji]

Portugalia zasluzenie awansowala do polfinalu, jasne ze wolalbym aby po karnych awansowala Polska, jednak sprawiedliwosci stalo sie za dosc. Polska zaczela super od bramki w 1 minucie, jednak z perspektywy czasu mysle ze moze byc glowny powod pozegnania z turniejem. 5 minuta meczu a my co? cofamy sie do obrony zamiast pojsc za ciosem i konsekwentnie prowadzic gre. Po 25minucie meczu Portugalia calkowicie przejela kontrole nad gra, rozgrywala jak chciala i gdzie chciala ( m.in swiadczy o tym gol wyrownujacy), oddawala Polsce inicjatywe kiedy chciala. To byl cwiercfinal, jasne ze mozna bylo bronic sie do karnych, ale Portugalia i Polska byly dwiema rownorzednymi ekipami i nigdy niezrozumiem czemu Polska nie poszla na otwarta gre.

Kilka argumentow na potwierdzenie mojego zdania:
1. Niepodyktowany rzut karny po faulu Pazdana na Ronaldo - laskawa decyzja sedziego, umyslne sprowadzenie rekoma do parteru bez pilki
2. Grozne sytuacje - Portugalia stworzyla conajmniej 4 setki ktore za kazdym razem psul Ronaldo, i tylko temu zawdzieczamy dogrywke i karne
3. Pojedynek Lewandowski - Pepe - Portugalczyk byl ceniem Lewandowskiego, za kazdym razem bezblednie wyjasnial sytuacje pod bramka. Lewego jako srodkowego napastnika zabraklo w conajmniej dwoch sytuacjach gdy dosrodkowana w ciemno pilke wystarczylo skierowac do pustej bramki, nieujmuje jego zaslug dla druzyny, jako kapitan nie zawiodl - jako napastnik zawiodl
4. Renato Sanches - motm, Polacy dali mu za duzo swobody, biegal z pilka po calym boisku, po jego akcji padla wyrownujaca bramka, wszedl w buty lidera zespolu
  • 4
  • Odpowiedz
@anonimowy_kot: bo dalas sie przedmeczowej otoczce, pompowaniu balonika, co ta Polska miala nie zrobic z Portugalia, jak to bardzo Grosicki mial pokazac Ronaldo kim jest, a skonczylo sie jak zwykle ( ͡° ʖ̯ ͡°) jedyny plus Polskiej gry to Krychowiak i Glik
  • Odpowiedz