Wpis z mikrobloga

"List z domu" to jeden z moich ulubionych komiksów Rosy. Są tajemnice, skarby, wzruszenia i problemy rodzinne. Długi (36 stron), ale całe szczęście, bo świetny. Do pewnego stopnia jest kontynuacją "Korony krzyżowców", którą wrzucałem wczoraj. Są też nawiązania do "Życia i czasów Sknerusa McKwacza"; stanowi on swego rodzaju zamknięcie tamtej serii.

Link do galerii: http://imgur.com/a/Qhzhy

wołam zainteresowanych i potencjalnie zainteresowanych: @buleczkowy_potwor @Zawsze_wruce @casadin @TajemniczyStefanSenior @oficer-prowadzacy @MaIutkiCzlowiek

#kaczordonaldkomiksy (<- jeśli ktoś jeszcze będzie wrzucać, to proponowałbym tagować tym tagiem) #kaczordonald #komiks #komiksy
zbiczek - "List z domu" to jeden z moich ulubionych komiksów Rosy. Są tajemnice, skar...

źródło: comment_FdTlCKOnLNtOp2D4dpfzWyzg9nNrBhAs.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@buleczkowy_potwor: rzadko; czasem poczytam sobie na nowo Rosę, bo jego komiksy mam odłożone osobno. Ale on jest już na emeryturze, a Barks dawno nie żyje (choć tego drugiego jeszcze nie wszystko ukazało się w Polsce). Tak czy siak tego, co wychodzi na bieżąco, już nie śledzę.

@MaIutkiCzlowiek: ten komiks z kamieniem filozoficznym jest autorstwa Barksa i z tego co widzę nie został wydany w Polsce, co mnie dziwi.
  • Odpowiedz
Właśnie odkopałem z działki oryginalne wydanie $kneru$a z 2000 roku :)
Ile to smaczków odkryłem i zrozumiałem dopiero teraz...
  • Odpowiedz