Wpis z mikrobloga

Mireczki,
Trzymajcie kciuki żeby #karma wróciła i do mnie!
Znalazłem dzisiaj rano na spacerze z psem telefon - Nokia 6300. Dobry człowiek jestem, więc postanowiłem zwrócić właścicielowi. Stan konta na telefonie - 0zł, zadzwoniłem więc ze swojego telefonu, dodzwoniłem się do córki właściciela i po pracy telefon przekazany córce. Mimo, że usłyszałem tylko "Dzięki" - nawet nie jestem zły ;)

#czestochowa
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@gendzer też raz znalazłem telefon. Jak się okazało należał do... ekhm... ujmując archaicznie... kurtyzany. Nie odebrała zguby pomimo nagabywania alfonsa ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@gendzer: różnie z tym bywa, ja gdy oddałem tatusiowi znalezionego srajfona córuni to usłyszałem że bym go i tak nie używał lub sprzedał bo ma opcję lokalizacji (nie była uruchomiona bo wcześniej sprawdziłem XD), więc zamiast wdzięczności zostałem potraktowany jak jakiś złodziej nieudacznik.
  • Odpowiedz