Wpis z mikrobloga

PKP to jednak dalej komuna. Kupuję bilet miesiąc wcześniej, żeby w TLK siedzieć w wagonie bezprzedziałowym, bo przedziały to jest dramat, szczególnie w takie upały. Wsiadam do pociągu, wagonu nie ma. Następuje #!$%@? konduktora i jego arcygenialna odpowiedź, parafrazując:
-Panie wagon ma zaplanowaną od dawna naprawę.
- To jak jest zaplanowana od dawna, to czemu do ciężkiej cholery sprzedajecie do niego bilety?
- Bo nie ma go tylko 2 tygodnie, a zmiana tego w systemie to koszty, bo to wprowadza inna spółka.
Kurtyna.

No #!$%@? janusze biznesu. To utrata szacunku #!$%@? pasażerów to dla Was mniejszy koszt?

I tak kupiłem bilet bezprzedziałowy przy oknie, a siedzę w milionie stopni w przedziale. Przy korytarzu.

#pkp #januszebiznesu #cebula
  • 25
  • Odpowiedz
  • 1
@posuck: jeśli lubisz jak współpasażer przez 3 h patrzy Ci głęboko w oczy i ociera się o Ciebie kolanem to jedź w przedziale, ja jednak wolę sobie podarować tą przyjemność :)
  • Odpowiedz
@Blue_PSH: Nazwiska nie weźmiesz, nr służbowy najwyżej (jest na znakowniku ktorym skasował Ci bilet). Gownoburza na fb nic nie da (to tylko droga reklamacji dla nieogarniętych Januszy) - zrób jak @Andczej pisał - poważne pismo z poświadczeniem a nie gownoburze na fejsie. ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Blue_PSH: Winni są #!$%@? ekolodzy którzy blokują wycinkę drzew przy torach, większy deszcz/śnieg i wiatr wystarcza aby zwalić na trakcje drzewo.

  • Odpowiedz