Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu rozstałem się z byłą. Nie mogłem zapomnieć, starałem się, znalazłem hobby, jedno, drugie, zapełniłem sobie czas i nic. Ex była bardzo w moim stylu, ale zrobiła mnie ostro w #!$%@?, czego zupełnie po takiej osobie bym się nie spodziewał i nikomu takiego czegoś nie życzę.

Po czasie zacząłem podbijać do innych lasek, ale było dziwnie. Ciągle chciałem byłej, nie poznałem nikogo ciekawego. Mijał miesiąc, drugi, kolejny i kolejny aż poznałem ją..

Ciekawa dziewczyna, też w moim stylu. Co zrobiłem? Olałem ją. Już na starcie, nie dałem jej żadnej szansy. Ona chciała, a ja ją ignorowałem, bo ciągle myślałem o byłej. Kontakt się urwał. Chodziłem #!$%@?, no, ale tak mi się zakodował w mózgu i tyle.

Poznałem kolejną i.. na początku znów straszny dystans. Jedno spotkanie, drugie, trzecie i zero jakiejkolwiek inicjatywy z mojej strony. Od niej jednoznaczne sygnały, wiadomości, no już bardziej bezpośrednio się nie da :D Już prawie chciałem to skończyć, ale w końcu stwierdziłem "co ja #!$%@??". Udaję wielce skrzywdzonego, jaki to ja nieszczęśliwy, a kobiety be, może #!$%@? jeszcze się potnę jak emo w gimnazjum. Spotkałem się z nią, wreszcie kontakt fizyczny, wreszcie ją pocałowałem. Zazwyczaj robię to na pierwszym spotkaniu, max na drugim, tu chyba na piątym, więc dziewczyna była mega cierpliwa. Widzimy się pojutrze, a ja nie mogę się doczekać : )

Nie wiem czy #wygryw czy #przegryw zobaczymy co będzie.

#zwiazki #tfwnogf #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 5
  • Odpowiedz
Jest git mirku. Trudno się przestawić, jak byłeś z "idealną" dziewczyną, ale to kwestia czasu i w końcu przekonania się do innych dziewczyn, staraj się teraz i będzie dobrze. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz