Wpis z mikrobloga

Robię zakupy w Żabce. Wziąłem to co potrzebne i to co niepotrzebne bo było w promocji, wykładam na ladę zakupy i mówię do pani ekspedientki patrząc się na półkę słodyczy, która jest obok:
-i coś słodkiego na poprawę humoru chyba wezmę
-wódka 0,5 jest w promocji- profesjonalnym i opiekuńczym tonem niczym lekarz pediatria odpowiedziała sprzedawczyni
-no ale ja coś słodkiego chciałem - odparłem
-to orzechowa soplica, poprawia humor i słodka jest
Każdy sklep powinien mieć personal, który umie dogodzić klientowi ʕʔ

#polska #heheszki #truestory
  • 13