Wpis z mikrobloga

Postępowy nowoczesny mizogin

Tekst Magdaleny Ogórek oprócz tego, że zwraca uwagę, na to, że postępowa strona wykorzystuje postępowe idee nie jako cel, a jako narzędzie każe zastanowić się - co jeszcze? Jako, że kurz już opadł, i sprawa wrocławskich Sebków zdążyła ucichnąć pozwolę sobie ją rozgrzebać. Wśród prawaków często wybrzmiewa rasistowski ton podczas gdy kolorowi coś nabroją - szabrowanie sklepów, zabójstwa, kradzieże. Czarni nazywani są małpami, wrzuca się o IQ itp itd. Generalnie konflikt klasowy, konflikt rasowy i wszystkie jego konsekwencje nakładają się. Liberalnolewicowa strona staje w obronie mówiąc o wtórnej biedzie, niższych oczekiwaniach co ma prowadzić do słabszego wykształcenia, rasistowskiej polityce miast itp.

W przypadku Sebków nie ma żadnej obrony. Klasizm w pełni, u nas warstwa rasowa znika. Nie będę wspominał oskarżania każdego kto bierze 500+ o patologię, alkoholizm bo to inna część tego samego medalu. Przyrównanie do małp, zwierząt, numerem 1 w gorących był sebolopithecus.
Sebki to biali murzyni, często ofiary transformacji z rodzin z dziedziczną biedą itp z analogiczną sytuacją do czarnej biedoty w USA. Ba, na konflikt klasowy nakłada się konflikt polityczny co tylko pogłębia rozwarstwienie i możliwość porozumienia. Nie wiem czemu, ale lewicy nie przychodzi refleksja, że te wszystkie reformy socjalne, progresywne ekonomicznie będą szły głównie do takich osób. Takie osoby stanowią dużą część w kraju. Nie widziałem, żeby komuś przyszła refleksja, próba obrony naszych "murzynów". Konflikt i alienacja się rozszerza. Populizm rośnie w siłę.

#publicystyka #4konserwy #neuropa
  • 11
@urs6: nie wiem jak tobie, ale mi przygłupów nie żal. W tym kraju KAŻDY kto ma ochotę, może skończyć studia. W tym kraju każdy, kto poświęci czas na zdobycie jakiegoś przydatnego fachu znajdzie przyzwoicie płatną pracę.
Patologia jest patologią z własnej nieprzymuszonej woli i niech ginie.
@CrtZ: a to rodzina sprawia, że muszą bić słabszych w szkole i kroić komóry, zamiast się uczyć? Jasne, mają trudniejszy start, ale naprawdę, mają potężne możliwości, by zostać normalnymi ludźmi. To, że zostają zasraną patologią, to już ich decyzja i wybór i niech giną.
@Pantokrator xD

studia z jakiejś Koziej Wólki dadzą Ci pracę za ladą w sklepie w Biedronce, nawet nie w korpo. Na studia w Warszawie czy Poznaniu trzeba mieć pieniądze. Możesz tak mówić tylko jeśli nie widziałeś prawdziwej wsi podkarpackiej, gdzie praca za 3.50 zł za godzinę potrafi być luksusem
@SleepyKoala: studia w Koziej Wólce podobnie jak studia w Warszawie gówno ci dadzą na rynku pracy, jeżeli przy okazji nie będziesz zdobywał doświadczenia i nie będziesz SAMODZIELNIE zdobywał KONKRETNYCH umiejętności.

Ja dla przykładu poszedłem na studia X, a obecnie robię coś totalnie innego. Czemu? Ot, bo przy okazji zdobyłem parę umiejętności, które są poszukiwane na rynku pracy i w praktyce studia nie przydały mi się niemal do niczego. Albo inaczej -
@Pantokrator: Nie każdy ma warunki umysłowe aby studiować, emigracja nie jest żadnym rozwiązaniem, jeżeli człowiek musi emigrować za tak podstawową sprawą jak praca to fakt, że państwo poniosło porażkę. Wyludnianie i gentryfikacja wsi powoduje obciążanie finansowe i zmniejsza dochody.
@urs6: no to niech zostanie elektrykiem, hydraulikiem, kierowcą ciężarówki etc. etc. etc. Dobrze płatne zawody, tylko trzeba ruszyć dupę, a nie siedzieć, chlać i narzekać, że inni mają lepiej.