Aktywne Wpisy
deziom +715
Sikorski daje wypowiedź dla Bloomberga, jednego z najbardziej szanowanych mediów na świecie. W komentarzach pochwały z Australii, Niemiec i USA. To są właśnie te detale. Aż miło poczytać takie komentarze, kiedy ktoś nas dobrze reprezentuje. Dodatkowo mało trolli, bo angielski i Bloomberg to nie jest źródło wiedzy dla pisowców i innych wolnomyślicieli typu główna wykopu.
#bekazprawakow #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpodludzi #bekazpisu
#bekazprawakow #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpodludzi #bekazpisu
stormi +25
ocencie moja dupe, kazda ocena ponizej 10 dostaje bana
Przeprowadziliśmy się tu jakieś 6 miesięcy temu. Mieszkanie parterowe, pod nim podziemny garaż, blok 4 piętrowy sąsiadujący ścianą z przedwojenną, opuszczoną kamienicą. Opisuję zdarzenia wierząc w wasz racjonalizm i szukając jakiegoś logicznego wytłumaczenia.
Zaczęło się od wykopu o zjawiskach paranormalnych uwiecznionych na taśmie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Oglądamy z różowym i śmieszkujemy sobie w najlepsze, że słabe fejki i że ustawione wszystko, aż tu nagle, dokładnie wtedy gdy na nagraniu o nawiedzonej wypożyczalni z półki spada opakowanie od dvd, to u nas w mieszkaniu z murka oddzielającego jadalnie od kuchni na ziemie spada kwiatek doniczkowy. Ekran (nowy tv) zamigotał - nigdy wcześniej, ani później nic podobnego się nie wydarzyło. Dodam, że ściany nie drżały, z górnych pięter nie dochodziły hałasy, akcja działa się w piękny słoneczny poranek.
Później (już w nocy), gdy rozmawialiśmy przed zaśnięciem, temat oczywiście dotyczył dziwnych zjawisk, z szafki w sypialni spadła pusta torba.
Odkąd się wprowadziliśmy, w mieszkaniu jest raczej chłodno, ale zwalaliśmy to na fakt słabego nasłonecznienia. W mieszkaniu ogólnie jest jakoś nieswojo. Żeby było śmieszniej, to wynajmujemy je od koleżanki z pracy różowego, która po ciąży wyprowadziła się z mężem do domu, zostawiając tu mnóstwo swoich rzeczy (!). Ale, że szukaliśmy czegoś na szybko, a dodatkowo cena najmu była ultra promocyjna to machnęliśmy ręką na ten stan rzeczy. Po opisanych zjawiskach był miesiąc czy dwa spokoju. Tak, że już zaczęliśmy normalnie oglądać horrory i śmieszkować sobie z tego w najlepsze. Wczoraj, gdy wróciłem koło jedenastej wieczorem, gadamy sobie w sypialni, w mieszkaniu ciemno, cicho nagle słyszymy brzdęk. Out of fuckin nowhere. Wstaliśmy szukać przyczyny hałasu. Okazało się, że z wcześniej opisanego murka, poleciał na ziemie klucz. Nie zsunął się, poleciał jakieś pół metra na środek pokoju. I tradycyjnie, jak to w filmach grozy bywa, ja wolałbym się wyprowadzić, a różowy mówi, że bez sensu. Dodam, że na naszym obecnym położeniu wyprowadzka do niczego nam nie pasuje, tym bardziej, że i tak planujemy za jakieś parę miesięcy się stąd ewakuować.
Są jeszcze dodatkowe smaczki, tuż po wprowadzeniu, na krótkiej uliczce na której mieszkamy, jakieś 100 metrów od naszego bloku spalił się bezdomny.
A od roku (zwalałem to na karb zmęczenia, dużo jeżdżę/mało śpię) włączyło mi się widzenie peryferyjne, na zasadzie, że na ułamek sekundy widzę coś kątem oka (najczęściej rozmazane plamy, kojarzące się z postacią), po czym gdy odwracam się w tamtym kierunku to obraz znika.
Co wy na to? Archiwum X, czy racjonalne wytłumaczenie?
#creepy #creepystory #horror #paranormalne
Nie świruj tyle ci powiem, to że będziesz o tym rozmawiał czy nie, niczego nie zmieni.
Acha, w pobliżu budynku nie przebiega żadna linia kolejowo-tramwajowa, nie ma mocno uczęszczanej ulicy;/
Komentarz usunięty przez autora
Kilka miesiecy temu pękła mi szyba w samochodzie, zaraz po przyjezdzie do domu mojego rózowego. Po dwoch miesiacach od tego wydarzenia zmarł dziadek rôżowego.
Kiedys wynajmowalismy mieszkanie z rozowym. Straszylo nas strasznie w nocy. Z regalu spadła
@naczelny_psychiatra: Nikt nie choruje, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo. Mam nadzieję, że to nie będzie eskalować.
Jakoś reagowaliście na te ,,zaczepki,, czy samo ustało? U nas z różnym natężeniem trwa to już 3 miesiąc.
@Znafca_tematu w sumie to co wyżej. Przekonujący jesteś nawet, ale chyba czegoś nie dopowiadasz. Klucz leżał pewnie na samym brzegu, a to że się odbił i poleciał na środek pokoju to nie jest zjawisko paranormalne, tylko normalne, fizyczne. Będzie jak zrobi tak pełna doniczka. Elektronika to absolutnie żaden dowód. Mój komp
Wspomniany juz zmarły dziadek mojego paska, kilkanascie lat temu przezyl spotkanie z duchem. Wracał z nocki do domu przez las. Na poboczu drogi spostrzegl lezacego mezczyzne. Ten mezczyzna wstał, podszedl do tego dziadka. Dziadek
@Shahvee: Bo wszyscy którzy próbowali nie żyją xD
@naczelny_psychiatra: brzmi jak Pilipiukowe bajania :P
Gdy tam spałem, włączył się budzik na dole w kuchni i telefonie na piętrze jednocześnie. Zeszliśmy sprawdzić ten na dole, zegarek się "zaciął" (elektroniczny) na pewnej godzinie. Nie dało się go zresetować, utknął na tej na której się zatrzymał i
@maepiwo: No tak xD
@Znafca_tematu: Chyba wiem czemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)