[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Ech... Pół roku minęło, była zamieszkała z nowym bolcem, a ja chyba nadal ją kocham, takie #feels wczoraj mnie naszły. Na codzień jest spoko - mam swoje zajęcia, nie siedzę bezczynnie w domu, gadam sobie z laskami na Tinderze i spotykam się ze znajomymi. Ale co z tego, że spotkam się z jakąś laską, skoro i tak wiem, że niewiele z tego będzie, bo nadal mam w pamięci moją byłą?
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[eddy26]

@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli jeśli wiesz, że niewiele z tego będzie to nie ciągnij tego. Tylko będziesz się męczył. Potrzebujesz czasu. Na to wychodzi, że pół roku to za mało czasu. Cóż nie zazdroszczę....niestety takie jest życie :/ Najważniejsze, że masz swoje zajęcia, życie towarzyskie się kręci. Zobaczysz kiedyś to minie i będziesz szczęśliwy.