Wpis z mikrobloga

Zderzenie laika z piwem "craftowym".

Piwo.
Lubię sobie wypić, jednak żadnym Kopyrą nie jestem. Nie jestem typem wybrzydzającego, jedne piwa smakują mi bardziej, drugie mniej. Z ciekawości zakupiłem sobie dwa piwa z Doctor Brew, przecież internet od dłuższego czasu zachwyca się piwami craftowymi, coś w tym musi być.
Do sedna: wybór padł na "Anabelle" i "Sinem IPA".

Sinem IPA: Piwo dobre w smaku, pijalne, nie odrzuca. Z drugiej strony nie ma niczego, co spowodowałoby, że pobiegłbym do sklepu po kolejną butelkę. Niby fajna piana, ale piwo ma orzeźwiać i smakować - nie wyglądać. 5/10

Anabelle: Wróciłem po nocce z zamiarem trzaśnięcia Anabelle do śniadania. Streszczę krótko: siekiera. 18% ekstraktu i 8,5% alko. Goryczka utrzymuje się dobre kilka minut, w końcu 100 IBU, cokolwiek to znaczy, daje popalić. Smak ogólny 3/10 - odrzuca mnie alkoholowość tego piwa, jest na poziomie VIPa albo Wojaka 9%. Zero przyjemności z picia, pierwszy raz od dłuższego czasu odstawiłem kufel na bok po wypiciu połowy.

Podsumowując: nie wiem czym ludzie się zachwycają, Doctor Brew miejscami jest stawiany na pozycji tego, który ma przekonać zwykłych Januszy piwa do swoich wyrobów jako lepszych od koncernówek. Jako taki Janusz mówię - nope.

#piwo #craftbeer #doctorbrew #recenzja
Pobierz
źródło: comment_0sjKV4WktSbliHcUl6GAf8csaExSa6aA.jpg
  • 43
@cinek687: A ja polecę b. dobre APA - Kazek z browaru Raduga i Pierwsza Zmiana z Browaru Zakładowego. Moim niekraftowym znajomym bardzo wchodzę te piwa. Są bez udziwnień, z goryczką na średnim poziomie, lekkie, baardzo pijalne, w sam raz do obecnej aury.
@cinek687 nie zrażaj się do kraftów i moim zdaniem APA i IPA to najlepsze piwa na początek, spróbuj innych browarów niż Dr Brew.

@Loloman pewnie zaraz zaczniesz mnie obrażać, jak wszystkich, którzy się z Tobą nie zgadzają, ale zupełnie nie masz racji. Powtarzasz z uporem słowo "jakość". Nie wiem, co pod nim rozumiesz, ale koncerniaki robią piwo doskonałej jakości - bez wad, powtarzalne z dopracowanymi procesami produkcji. Kraftom zdarzają się wpadki, wady,
@smyl: Póki co z jedyną osobą którą obraziłem to się zgodziłem, więc trochę pudło z Twojej strony.

Różnica jest taka - wykonaj jakościowo dobry stek, a gotowane parówki. Ciężko się przyczepić do jakości parówek bo są właściwie super dopracowane... ale nawet w nich istnieje coś takiego jak jakość. Jakość... tego z czego jest wykonane, w przypadku parówek to mięso, dodatki, przyprawy itd. Co z tego że perfekcyjnie wykonane? Tak samo z
@Loloman: nawet najlepszy jakościowo stek będzie niejadalny jeśli w procesie jego przygotowania coś pójdzie nie tak i np. zostanie przypalony. I tak jest właśnie często z piwami kraftowymi - nic po najlepszych słodach i chmielach jeśli piwo ma przykrywającą wszystko inne wadę albo co gorsza infekcję.
@Loloman: nie warzysz piwa, prawda?

zamiast wydobywać najlepszy aromat chmielu, wydobywa się go w 100% w całości

Nie rozumiem

Czym trudniejsze piwo, czym więcej miejsc gdzie można popełnić błąd

IIPA i RIS są dużo łatwiejsze do uwarzenia, niż czysty lager. Odpowiednią ilościa chmielu możesz zasypać dużo niedoskonałości.
@cinek687: Po prostu wybrałeś złe piwa jak na początek, które nawet osobom częściej pijącym craft mogą nie smakować. Spróbuj coś lżejszego np. Pacyfik z Artezana lub Pan IPAni od Trzech Kumpli.
@Loloman: Kolejny psychofan doktorków którzy dupy dają w każdym piwie? Już nie wspominając o 3 centymetrowej warstwie błota w ich molly ipa (w moich domowych największy osad wynosił 3-4 mm a nie 30) to każde ich ipa, iipa, sripa smakują tak samo bo są robione na jedno kopyto. Pozdro.
@Elvadom: No, jak piwo koncernowe jakościowo dostaje 5/100, to Doktor ma z 50/100 - dla mnie różnica jest spora. Koncernówki jakościowo są tragicznie, choćby z powoduje ilości chmielu, braku kompletnie smaku (no, niby zamierzona sprawa, więc można się kłócić, w końcu uzyskują to co chcą...) itd. To że Doktor popełnia sporo błędów - bywa. Ale nadal te piwa są niesamowicie jakościowo lepsze niż koncernówki.
@Loloman: wyzwałeś już od debili @Elvadom i @Alcoholic_Desacrator w tym temacie, wystarczy wejść w Twój profil, wpisać ctrl+f "debil" i wyświetla się 18 wyników - nazwałeś jeszcze przynajmniej 3 mirków tym słowem. Skąd w Tobie ta pewność, że jesteś taki wyjątkowy, że pozostała część społeczeństwa to debile, których możesz obrażać?

Tak, uważam, że duża ilość chmielu może zamaskować inne niuanse smakowe i nie wiem, co jest takiego w tym przekonaniu, co
@smyl: Cóż, praktycznie całe moje życie, akurat mam sporo na podparcie swojej inteligencji i to obiektywnie, a nie jakimiś subiektywnymi opiniami czy "moim zdaniem". Zresztą co za różnica i tak tego nie udowodnię a skanów nie wrzucę bo... no nie jestem debilem :) i lubię anonimowość. Tak czy siak nie bawię się w półsłówka i tyle. Czasami sam wychodzę na debila i nie mam nikomu za złe jak mnie tak nazwie
większość zostaje smaku


@Loloman: czyli nie 100%, czyli jakieś niedoskonałości mogą zostać przykryte, czyli przyznałeś mi rację, więc wyszedłeś na

@smyl: No, akurat użyłeś słabego jak dla mnie cytatu bo jakbyś chciał mi udowodnić ze "przyznałem Ci rację" to masz lepszy:
"za dużo pieprzy nadal nie zamaskujesz zbyt dużo,"
Co niestety też wcale nie kłóci się z tym co napisałem. Bo to że zamaskujesz delikatne błędy to właściwie nic nie zmienia, a te większe o których była ciągle mowa w sprawie Doktora nie zamaskujesz już ilością chmielu.
Ale to już trochę
@Loloman: Jak dla Ciebie jakość oznacza tylko ilość chmielu i smak to pozdro. Już nawet nie wspomnę że w piwach doktorów pływało mi w cholerę chmielin i drożdży (co nawet w moich domowych eliminowałem).
@Elvadom: Jak dla Ciebie umiejętność czytania ze zrozumieniem to wybieranie losowych słów, sprawdzanie ich w słowniku a potem odpisywanie komuś na podstawie własnych domysłów i połączenia tych losowych słów w związki przyczynowo-skutkowe, to chyba nie mamy o czym dyskutować, bo napisałeś właśnie wierutne bzdury. Naucz się czytać, wróć wtedy do tego wątku.
No i jk wspomniałem - strasznie dużo pijałeś tych Doktorów jak na to że ich nie lubisz, chyba coś
@Loloman: Zachęcony recenzjami Kopyra kupiłem kiedyś parę piw z tego browaru. Wszystkie odmiany IPA smakowały tak samo. Do dupy. Zapłaciłem za jeden z droższych browarów a otrzymałem #!$%@?ę. Zresztą ja się pytam dlaczego uważasz doctorów za browar wysokiej jakości jak po prostu kaszanę odwalają.