Wpis z mikrobloga

@Andreth: no właśnie, bo dodając bilety dojazdowe, jakieś jedzenie i picie, wychodzi minimum 150 zł, a jak z noclegiem, to już w ogóle droga wycieczka by się zrobiła. póki opozycja będzie skąpić na podstawianie autokarów do miast wojewódzkich, póty nie mają co liczyć na 200-tys. manifestacje.