Wpis z mikrobloga

@janczewska: Jeju... jakie to mądre. Aczkolwiek dzisiaj gdy wyjrzałem na moją bujną trawę i gdy zawiał wiatr i wszelaki istniejące pyłki uniosły się w powietrze ku mojemu otwartemu oknu i zalała mnie ich fala + syf z dmuchawców i atak alergii stwierdziłem, że jestem w stanie przeżyć ból ale niech to zniknie.