Wpis z mikrobloga

Naszła mnie przy piwku rozkmina taka mala. Strach w obecnych czasach kupić cokolwiek, celowe postazanie podzespołów / sprzętu to #!$%@? rak. Pompujo z nas hajsy, ale jednocześnie wiedzą, że i tak musimy "to" kupić, wiec pompujo jeszcze bardziej.
No #!$%@?.
W 2000 roku kupiłem kosiarkę do trawy jest w niej zamontowany silnik firmy briggs & stratton, zaliczyła kilka awarii drobnych, silnik przeżył dwie obudowy, teraz akurat juz wpierdziela pół na pół paliwo i olej i raczej niechybnie nadchodzi kres jego zmagań z moja trawą, a miał co kosic bo około 20 arów działki. #!$%@? tam z tym. W 2009 kupiłem druga kosiarkę z praktycznie tym samym silnikiem. I wiecie co? Wytrzymała do 2012 roku, pękł korbowód, nie opłacało się zrobić z tym silnikiem nic. Nie, nie kupiłem nowej, naprawilem za 50 pln tego starego dziada z pic rel.
#gownowpis #takaprawda #trawa #silnikiboners #mechanik #ogarniam #przed #domem #ale #faza #ja ##!$%@? xD
A.....n - Naszła mnie przy piwku rozkmina taka mala. Strach w obecnych czasach kupić ...

źródło: comment_gLceNvtFGwDUPu6Sat1sqCpeUCX47C7l.jpg

Pobierz
  • 4
@Antlion Ja kupiłem porządnego Briggs & Stratton 125 ccm w 2007. Co roku przed sezonem zabieram ją na przegląd i do tej pory nic nie trzeba było w niej naprawiać. Wymieniałem tylko części eksploatacyjne. Może to nie wina sprzętu tylko braku odpowiedniej konserwacji.
@cz4rnyy: Raczej zamontuj nowe, bo wątpię że to co tam zostało można jeszcze nazwać pierścieniami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Silnik nie był rozbierany od nowości, śruby raczej nie dadzą się odkręcić.