Wpis z mikrobloga

@Jarek_P: fakt... ale jeśli mu raz pozwolisz dobrze wyschnąć, zaszpachlujesz te okropne kratery (,) pomiędzy nimi i zabezpieczysz nową warstwą lakieru to taki parkiet możesz śmiało podlewać konewką. Warto zaznaczyć że wcześniej trzeba ruchome klepki podkleić.
Swoją drogą taki zerwany i na nowo ułożony parkiet (kilkanaście razy coś takiego robiliśmy) potrafi czasem po cyklinowaniu i malowaniu wyglądać lepiej niż nowy