Wpis z mikrobloga

@bajorson: Ja bym zaczął (a właściwie zacząłem) przeglądać na youtube różne tutoriale jednocześnie robiąc to samo. Chyba najlepszy sposób na praktykę, wszelkie "oficialne poradniki" książkowe do photoshopa przynajmniej mi nie odpowiadają, wolę uczyć się intuicyjnie, no ale kto co woli. Do każdej, chyba, wersji photoshopa z tego co pamiętam były wydawane dedykowane książki, ale mi one nie odpowiadały, obczaj coś takiego w bibliotekch i zobacz czy to tobie pasuje, zanim zakupisz
@bajorson: jak masz trochę hajsu to możesz spróbować kursów z eduweba. Nie są jakieś zabójczo drogie (100-200zł za pełen kurs), a wydaje mi się, że są spoko (byłam na takim warsztacie na żywo na jednej konferencji dla grafików i mimo, że sporo umiem w fotoszopy to dużo nowych rzeczy się dowiedziałam)