Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak #manchester i autobusy które mają pół godziny spóźnienia o 6 rano gdy na drogach jest jeszcze pusto. Dwa autobusy z tym samym numerem jadące w tym samym kierunku w odstępie dwóch minut (powinno być 30) to nic nadzwyczajnego . Na początku myślałem że może w pobliżu są jakieś roboty drogowe tylko że to trwa już ponad pół roku.
#uk
  • 6
@Kazak77: Arriva potrafiła 3 tygodnie, dzień w dzień, pierwsze 3 autobusy danej linii mieć 'not in service' na przystanku początkowym. Weź tu zdąż do pracy.

Pierwszego dnia pracy jak jechałem, pierwszy autobus nie przyjechał, ostatniego tak samo xd
@Kazak77: U mnie to samo, Bedford here. Jak masz gdzieś być na wyznaczona godzinę to autobus można odpuścić, bo rozkład jazdy jest tylko chyba po to żeby informować jakie linie tędy jeżdżą, a nie w jakich godzinach.