Wpis z mikrobloga

@semperfidelis: nie mam problemów z nadmiernym poceniem się.. każdy się poci, kiedy temperatura na zewnątrz jest wysoka. Nie każdy chce z tego powodu śmierdzieć..

@tajek: a to faceci antyperspirantów nie używają? Poważnie ciągle jest to uważane przez mężczyzn za metroseksualizm? o.O
  • Odpowiedz
@qwerty987: nie, myślę że rożowepaski po prostu lepiej się znają na kosmetykach :D używałem kiedyś takiego w sztyfcie, ale jednak w sprayu wolę bardziej ;]
  • Odpowiedz
@qwerty987: Nie musisz mieć problemów z nadmiernym poceniem. Posmarujesz parę razy i przestaniesz się pocić pod skrzydłami i nic nie będzie śmierdziało i nie będziesz musiał szukać antyperspirantów, które i tak działają parę godzin.
  • Odpowiedz
@bialaowca: @TripleSec: pierwsze słyszę o jakichś specyfikach w żelu :O czego to ludzie nie wymyślą...

@tajek: ale różowe paski nie mają z reguły włosia pod pachami, więc u nich może np. kulkowy sprawdzać się lepiej niż spray, w którym najbardziej denerwuje mnie sam zapach roznoszący się po pomieszczeniu zaraz po użyciu :/

@semperfidelis: mój antyperspirant działa bez problemu cały dzień, nawet kiedy spocę się jak świniak. Pot jest
  • Odpowiedz
@bialaowca: Dlaczego etiaxil stosuje się pod pachami? Ano dlatego, że w tym miejscu są idealne warunki dla rozwoju bakterii przez co śmierdzi. Co z tego, że nadmiar potu zostanie wydzielony w innym, nieszkodliwym miejscu?

@qwerty987: Nie wierzę. Jakiego używasz? I od kiedy etiaxil hamuje trwale? Jak przestaniesz używać, to po kilkunastu dniach wszystko wróci do normy. Więc jaka jest różnica między używaniem etiaxilu w lecie raz na 3 dni, a
  • Odpowiedz
@kamdz: ogólnie ich kosmetyki są całkiem, całkiem. Chociaż z antyperspirantami nie miałem do czynienia

@semperfidelis: pierwszego lepszego od nivea, cośtam silver protect. Nieistotne. Generalnie poszukuję tylko dobrego wyjścia między pachnącym antyperspirantem w sprayu a kulką.
  • Odpowiedz