[Eternaltraces]

Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego w KAŻDEJ grze wyścigowej gracz musi zaczynać na samym końcu i przepychać się przez bandę nieudaczników, podczas gdy główny (i często jedyny) przeciwnik zawsze zaczyna pierwszy? Nie da się tego w inny sposób zrobić? #grid2

[D.....k]

@Eternaltraces: o #!$%@?, grid 2 juz?!

[E.....j]

@Deszczowy_Smok: od 2 dni na pc.

[nepuwek]

@Eternaltraces: Bo to jest łatwiejsze do zrobienia niż dobry skill przeciwników.

[desygnat]

@Eternaltraces: jest widok z kabiny?

[Eternaltraces]

@desygnat: Nie ma, zza pleców *2, z maski i ze zderzaka.

[Eternaltraces]

@nepuwek: No ale litości, w każdej grze ta sama śpiewka... Nawet pod koniec gry jestem uberprokoks wygrałem 38523958239 wyścigów (akurat nie mówię o grid2, bo tu dopiero zacząłem) to i tak zaczynam z końca stawki jak jakiś leszcz :/. Już wolałbym jakiś hardcorowy poziom trudności gdzie trzeba wymasterować trasę i samochód..

[J.....3]

@Eternaltraces: zagraj w F1, tam są do rozegrania eliminacje zawsze :D

[nepuwek]

@Eternaltraces: Ta, a ja odjedziesz takiemu to i tak zaraz dostanie prędkości naddźwiękowej i Cie dogoni, "zeby byl wiekszy fun" ;)