Wpis z mikrobloga

@erwit: działa naświetlanie. Wirus nie lubi światła. Są specjalne lampki do kupienia, ale szkoda kasy, u mnie naświetlanie wskaźnikiem laserowym sprawdzalo się rownie dobrze. Dwie sesje po 5 minut dziennie i po dwóch trzech dniach był spokój. I już od bardzo dawna nie wraca, może unikam dziada. Tylko nie patrz w kropke jak naswietlasz i nie dotykaj skóry bo rozniesiesz w inne miejsca