Wpis z mikrobloga

@pusz: Przecież wszystkie grażynowe ciasta i inne wypieki składają się głównie z margaryny;) Bez zapasu aromatów wanilinowych/arakowych/whatever w małych buteleczkach, kakao z wiatrakiem i paru kostek jakiejś Kasi na podorędziu nie da się zrobić żadnego deseru.
  • Odpowiedz
Za każdym razem rozwalają się te ciastka na początku.
Łyżeczka- wierzch wstaje, a spód odlatuje na bok.
Prosto do gęby- to, co wyżej, ale zamiast ruchliwego ciastka mamy przypudrowany nos.
  • Odpowiedz
@krzych1988: moja mama kupuje krem do tego i robi jakieś inne c-----e ciasta bo tego jej się nigdy nie chcę. nie mogę się doczekać aż będę silny i niezależny i mi moja żona będzie piekła karpatki
  • Odpowiedz