Wpis z mikrobloga

Nocno, zainstalowałem sobie ten słynny #tinder

JAKIE TE KARYNY SĄ #!$%@? BRZYDKIE

serio, jak wy możecie z tego korzystać? Może większość z nich nie jest brzydka per se, ale makijaż nakładają gorzej, niż najgorsze przypadki ##!$%@?. Nawet na ons bym ich nie chciał.

Większość mijanych dziewczyn na ulicy jest dużo lepszych od tych z Tindera - średni wygląd taki sam, a szansa, że nie podbijają sobie atencji przez jakieś śmieszne aplikacje na telefonie dużo większa :\

Może to, że mieszkam w Warszawie ma na to jakiś wpływ? W mniejszym mieście mniej karyn by było?
  • 19
@MaIutkiCzlowiek: Karyny to połowa dziewczyn, które widziałem - druga połowa to hehe alternatywki studiujące jakieś romanistyki czy kinematografie, słuchające alternatywnego ambient rocka, uwielbiających książki autorów pokroju Coelho. Te 2 typy to jest ponad 90% damskich użytkowniczek Tindera. Nie chce mi się nad nimi rozpisywać, ale takim typem dziewczyn też nie jest zbytnio zainteresowany. Nie sądziłem, że facetom właśnie takie kobiety głównie się podobają, serio.

Różowe, jak jest z różnorodnością facetów?
@YouCanCallMeBillieGates: na mirko mogę sobie wejść na kogoś profil i szybko zobaczyć, czy ma rigcz, czy nie - na Tinderze mam tylko to, co oni sami chcą innym pokazać, a i tak to niezbyt wiele jest

poza tym, parę tagów na czarno i ilość przegrywów spada wykładniczo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@MaIutkiCzlowiek: Ja miałam Tinder bardzo krótko, rano zainstalowałam, po południu już go nie było, kiedy rozstałam się z facetem żeby się nie dołować pomyślałam, że warto się spotkać z kimś nowym kto by nie poruszał tematu rozstania. Tak czy siak, po paru godzinach usunęłam, bo i nie zachwyciła mnie ta apka, i niektórzy faceci byli trochę 'creepy'.
Uroda urodą, bo tych, co nie pasowali się przesuwało na bok, więc to taki
@solomiya: Miałem kiedyś przez chwilę konto na angielskim odpowiedniku polskiej Sympatii. Na co narzekało większość dziewczyn? Na wygląd? Nie. Brak ambicji? Też nie. Narzekały właśnie na nadmiar creepów, na kolesi, którzy wyglądają normalnie, ale nie potrafią podtrzymać konwersacji i zachowują się po prostu dziwacznie. Często też stalkują, nie przyjmują odmowy i męczą telefonami oraz smsami o późnych godzinach.

Wygląda na to, że najbardziej ceniona jest po prostu normalność. Zaskakujące, że na
@MaIutkiCzlowiek: chcialeś opinii rożowego o niebieskich na #tinder to masz
ja mam tam konto i #!$%@?, nie wstydze sie tego, może i jestem #przegryw, co zrobisz, roznych rzeczy mozna w zyciu probowac

#!$%@?, wszystko zależy od gustu
moje kumpele się jarają i swipują w prawo jak szalone, a ja zawsze reaguje "wtf"
ja jestem wybredna i nie dość, że patrze czy mi sie gość podoba, to jeszcze czy dobrze widać