Wpis z mikrobloga

#zdrowie #uroda #japa #pryszcze
Czołem Mirki i Mirunie.
Mam już prawie ćwierć wieku na karku, a dalej jestem pryszczaty jak nastolatek. Codziennie rano moja japa ocieka tłuszczem. Robia mi sie takie pod podskórne zbiorniki tłuszczowe, które potem eksploduja na lustro pod moimi palcami. Oglądałem zdjęcia trądziku na internecie (bleee) i zdecydowanie nie jest to coś takiego. Po prostu pory się przytykają i pompują smalcem. Używam jakiegoś żelu do mycia japy z jakimś pilingiem i potem smaruje sie kremem nawilżającym, ale średnio to pomaga. Ratujcie : <
  • 12
@rydes: Ja poszedłem do dermatologa w innej sprawie (lvl 18 here) i sam lekarz zaproponował mi coś na skóre twarzy na receptę i są widoczne zmiany po paru dniach, także polecam iść do lekarza
@rydes: Mirku, idź po prostu do dermatologa i niech Ci przepisze prochy. Kremy jak Ci sie leje olej z twarzy nie pomogą. Tegralysal, izotec I z głowy. Serio szkoda kasy na doraźne środki.
@rydes: Ale krem nawilżający jest na prawdę zbędny, jeśli masz tłustą cerę xD W dodatku większość kremów nawilżających zapycha. Absolutnie nie polecam Izoteku, tylko jak coś to retinoidy zewnętrzne (Atrederm, Zorac), a najlepiej oczyszcza skórę kwas lipohydroksylowy (nie polecam w kremach- nie działa, tylko peeling u dermatologa, jeśli masz kasę lub kupić na zsk i samemu zrobić), a najbezpieczniej jest zacząc od glinki absorbującej nadmiar sebum, najlepiej zielonej. odstawić krem nawilżający,