[t.....8]

#darksouls3 #ps4

dużo jest w grze tych znaków przywołania od innych graczy? Mimo, że mam ember to nie widzę ich. Przed walką z Vordtem widziałem ich pełno, było w czym wybierać, a teraz latam już z 30 minut i nie widzę ani jednego. Z chęcią bym popykał z kimś online, a nie tak o sam jak dupa.

To u mnie coś, czy po prostu taka pora i nikt w to teraz nie gra? Choć to byłoby dziwne, bo jak ja zostawie znak, to od razu praktycznie ktoś mnie przyzywa.

[ChuckNorris_]

@terwer358: Po prostu grasz na konsoli. To normalne (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Kiedys_Mialem_Fejm]

@ChuckNorris_: W UK sprzedaż Dks 3 to w 70 % PS 4 i 3 % PC xD

[burbonek7]

@terwer358: W Dark Souls 2 zdaje się, że musiałeś być człowiekiem, żeby móc przyzywać. Może tutaj jest podobnie.

[t.....8]

@burbonek7: tak i mam żar :D a nie widzę żadnego znaku przyzwania, za to jak sam postawię to inni widzą mnie od razu i biorą do swojej gry. Trochę to już #!$%@? prawdę powiedziawszy, bo jak gram online to chcę online, równie dobrze mogę wyłączyć internet.

@ChuckNorris_: pffff, znowu chcesz toczyć trolling o to czy konsola czy pc? Jak siadasz przy ognisku to co chwila pomykają gracze.

[Maxiter]

Nie inwestowałeś czasem we free lvl od tego pielgrzyma?

[Piotrp7]

@terwer358: możesz mieć za mały lvl / za mały lvl broni. Sprawdź jakie lvle na jaki zone na wiki.

[t.....8]

@Maxiter: owszem inwestowałem z 3 razy chyba. Odkryłem jedną rzecz, która umknęła mojej uwadze, nie pamietam juz czy w ds i ds2 tez tak było - jak uzyje sie białego steatytowego rysika, to nie widzi się znaków od innych xD

poza tym - zauważyłem, że nie widzę znaków przy ogniskach, które już przeszedłem np rozpaliłem nastepne ognisko albo pokonałem przydzielonego bossa, wtedy nie widzę znaków od innych graczy na takich poprzednich

[Piotrp7]

@terwer358: tak było chyba w każdym DS ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Maxiter]

@terwer358: Mroczny znak ponoć zmniejsza ilość widocznych znaków od innych graczy. Też tak miałem.

Gdy pokonasz bosa strefy, strefa zostaje uznana za ukończoną i nie można wzywać duchów do pomocy. Bodaj już od DS1 tak było.

[miknan]

@terwer358: Nigdy nie mialem z nimi problemu, w zasadzie to tylko pierwszego bossa zabilem sam. Ale chyba nie tedy droga. Gra z ludzmi jest prosta niczym jakies diablo na easy

[t.....8]

@miknan: no powiem ci, że nie tak do końca bo jak rysowałem znako pod bossem drzewcem i mnie przyzywali to nie dało się go pokonać, bo max w drugiej fazie żagiew żaru (host) padał xD ja sie rozkrecalem a tu juz koniec gry bo host leży lol

[miknan]

@terwer358: Hehe, ja mam szczescie do takich, co to nawet dobrze sie bossowi nie przyjrze, a juz lezy martwy:) nawalnica r1 i poki co idzie.