Wpis z mikrobloga

tl;dr w spojlerze


1. Przeglądasz mieszkania na sprzedaż bo w końcu kiedyś chcesz pójść "na swoje"
2. Mieszkania w ...uj drogie, albo speluny za 130 tys., albo inne kwiatki typu fajne mieszkanie, fajna cena ale ktoś ma w nim prawo do wieczystego użytkowania lokalu.
3. Tak jest, nareszcie. Trafiasz na ładne mieszkanie, przystępne cenowo, ale pojawiają się przy nim magiczne oznaczenia #tbs.

Pytanie do wszystkich #januszebiznesu co znają się na #prawo.
a) Czy mieszkanie takie można wykupić na własność?
b) Czy mieszkanie #tbs takie można przepisać w przyszłości dziecku?
c) Czemu promuje się to jako tanią alternatywę dla rynku pierwotnego, skoro czynsz w tych ustrojstwach często wynosi w #lodz ponad 800 cebulionów?

Czy waszym zdaniem warto pakować się w TBS czy lepiej sobie odpuścić? Może macie z tym jakieś doświadczenia, może znajomi znajomych mają takie mieszkanie i mają jakieś przemyślenia na ten temat? Rady mile widziane

Przykłady ogłoszeń

http://otodom.pl/oferta/mieszkanie-po-remoncie-52m-widzew-janow-tbs-ID2UNz1.html#5c363c097e
http://otodom.pl/oferta/m3-na-janowie-tbs-ID2WVdH.html#5c363c097e
http://otodom.pl/oferta/mieszkanie-57-m-lodz-ID2Q1PR.html#5c363c097e

Taguję dodatkowo #kiciochpyta
  • 16
  • Odpowiedz
@bulwaa7: tak naprawdę jeśli chodzi o TBS- to wszystko zależy od tego jaki to TBS(nie każdy zezwala na wykup mieszkania)
Weź też pod uwagę, że czynsz w TBSach jest odpowiednio wyższy niż w normalnych spółdzielniach.
  • Odpowiedz
alternatywa jest taka, ze wplacasz kaucje do tbsu, a pozniej w czynszu powoli splacasz to mieszkanie, dlatego jest on drozszy. Po jakis 20-30 latach mozna je wykupic albo przechodza na wlasnosc ale to roznie jest z tymi tbsami i trzeba dokladnie przeczytac pierwotna umowe miedzy tbsem, a pierwszym lokatorem.

Trzeba tez byc bardzo ostroznym przy podpisywaniu umowy bo nieraz sa obostrzenia przy zbywaniu takich mieszkan, na pewno musi sie na to zgodzic
  • Odpowiedz
@bulwaa7: może też zdarzyć się tak, że ktoś sprzedaje prawo do użytkowania tbs i nie jest ono zbywalne, nie przechodzi w spadku na dzieci, nie można wykupić na własność.
  • Odpowiedz
@strikerg: @Adams_GA: @valencianista: @emyszka: Dzięki za info. Czyli tak jak myślałem, lepiej kupić sobie jakieś mieszkanie o metrażu ok 40-50 m2 w cenie 120-150 tys. zł i wyremontować niż bawić się w TBS-y. Tak czy siak tragedia, trzeba się zarzynać w kredyty hipoteczne na lata () Z drugiej strony żyję na wynajmie w #lodz już 2 lata, no i tak jak by na to
  • Odpowiedz
@bulwaa7: tylko ze kredyt to tez inne koszty, a nie tylko rata + jestes uwiazany do jednego miejsca. Te kilkadziesiat tysiecy wkladu tez mogloby pracowac w tym czasie. Plus majac pozniej wiekszy wklad wlasny masz nizsze koszty kredytu, mozesz wziac go na 15 lat zamiast 20 itp itd. Nie badz januszem kredytowym i nie mysl w style male, ciasne ale wlasne.
  • Odpowiedz
@valencianista: Tu masz sporo racji. No nie wiem sam co zrobić. Mam dwóch braci. Oboje brali kredyty, ale raczej na małe kwoty (3-4 krotnie mniejsze, niż ja musiałbym wziąć) i mają na ten temat jedno zdanie - więcej kredytu by już nie wzięli. Problem w tym, że ja ze względu na taką a nie inną sytuację chyba tego nie ominę.
  • Odpowiedz
@bulwaa7: nie wiem jaka to sytuacja ale naprawde solidnie przemysl sobie ten kreyt. Tym bardziej, ze stopy procentowe sa juz bardzo niskie, Wibor tez szoruje po dnie, wiec koszty kredytu beda tylko wieksze.

Moze rozwiazaniem jest zaczac oszczedzac solidnie na wklad wlasny? Albo mieszkanie w prywatnej kamienicy "kupic"? 20-40k na "zakup" i remont takiego 40metrowego starczy, a czynsz masz w okolicy 7-10zl za metr. Pozniej jak bedziesz juz kupowal normalne mieszkanie
  • Odpowiedz
@bulwaa7: nie sugeruj się podpowiedziami innych tylko zrób tak jak sam uważasz że będzie dla ciebie najlepiej. Wiadomo że każdy ma inną sytuację finansową. Co nie zrobisz to i tak będą komentarze... wynajmiesz to będą mówić że płacisz hajs komuś innemu a mógłbyś na swoje... weźmiesz kredyt to będą mówić że uwiazany na całe życie z kredytem... a jakbyś dostał mieszkanie to by mówili ooo taki to miał łatwiej dostał po
  • Odpowiedz
@bulwaa7: Nie wiem jaką masz sytuacje finansową, ale z mojej perspektywy- chce kupic mieszkanie za ~220 tys. Już w sumie z 5-6 lat wynajmuje mieszkania i w tym czasie staram sie odlozyc minimum 50% ceny mieszkania + koszty remontu. Więc musisz sam przemysleć temat, ja od kredytów raczej chcę się trzymać jak najdalej (ew. płacić mało na max 15 lat).
  • Odpowiedz
Dzięki za info. Czyli tak jak myślałem, lepiej kupić sobie jakieś mieszkanie o metrażu ok 40-50 m2 w cenie 120-150 tys. zł


@bulwaa7: w Łodzi można kupić za tyle chatę? Wynajmujemy mieszkanie w biednym Lublinie na dzielnicy LSM i np. moi nowi sąsiedzi kupili mieszkanie (około 73 m2) za 400 tys. i robią w nim generalny remont...
  • Odpowiedz
@strychnina77: No to nieźle. Ceny są chore, a to o czym Ty mówisz to już grube przegięcie. Niestety wszystko idzie w kierunku uzależniania ludzi od kredytów i "ślubu z bankiem" na długie lata...
  • Odpowiedz
@qwerss: Ja TBS-u nie mam zamiaru brać ( ͡° ͜ʖ ͡°) szukam mieszkań tylko i wyłącznie z pełną własnością, żadne spółdzielcze czy spółdzielcze własnościowe...

edit. a TBS tym bardziej nie...
  • Odpowiedz
  • 0
@bulwaa7 ale ceny sa spoko. Za 45 m2 w Lodzi trzeba wyłożyć tylko 50k, a potem opłaty na poziomie 800 zl/m. I mówię tu o nowym budownictwie, na stronie Widzewskich tbs jest info o tych czynszowych
  • Odpowiedz