Nienawidzę kotów i ich właścicieli. Naprawdę nie rozumiem czemu ludzie się nad nimi tak zachwycają. I jak mówią "koty są takie dostojne!", nie no super sprawa gdy zwierzę Tobą gardzi. To że właściciele kotów lubią jak codziennie zwierze pluje im w twarz, jestem w stanie zrozumieć, to dotyczy tylko ich. Ale jak słyszę od kogoś "kotów nie trzeba wychowywać, po prostu wypuszczasz je na zewnątrz i karmisz", to coś się we mnie gotuje. I potem chodzi Ci taki po ogrodzie, sika na rosliny które przez to usychają, sra na trawnik, wskakuje na samochód i #!$%@? inne #!$%@?. Powiesz wlascicielowi żeby coś zaczął z tym robić to wzruszy ramionami, bo jego zwierzę to wolny duch i nikt mu nie mowi co ma robić. A wy jak mirki, lubicie koty? #koty #pytanie #oswiadczenie
@wielka_glowwa: Ja nienawidzę mojego sąsiada, który ma trzy Czisrały, wyjące przez cały dzień i drące ryje gdy 3 piętra niżej ktoś pierdnie. Nienawidzę go, oj jak bardzo. Jego i tych jego wycieraczek do podłóg, a także wszystkich ludzi, którzy trzymają takie czy podobne ścierwa w blokach.
@Vectrel: Owszem. Bardzo. Psy i inne takie również. :)
#koty #pytanie #oswiadczenie
Lubisz koty?
@Vectrel: Owszem. Bardzo. Psy i inne takie również. :)